Rosja bez ukraińskich dziennikarzy

Podziel się tym wpisem:

Roman Cymbaluk, korespondent ukraińskiej agencji informacyjnej UNIAN opuścił Rosję jako ostatni akredytowany dziennikarz z Ukrainy. Cymbaluk był korespondentem w Moskwie od 13 lat, pracował w Rosji również podczas aneksji Krymu i na początku konfliktu w Donbasie w 2014 roku.

Ukraiński dziennikarza został wezwany przez rosyjską prokuraturę 25 grudnia w sprawie, która się przeciwko niemu toczyła z artykułu „podżeganie do nienawiści lub wrogości”. Sprawa ta toczyła się z powództwa jednego z parlamentarzystów rosyjskich, chociaż wezwanie zostało później odwołane to jednak Cymbaluk zdecydował opuścić Rosję. Ukraiński dziennikarz argumentuje swoją decyzją obawą o aresztowanie. Słowa, za które został oskarżony brzmiały: „Jeśli jakikolwiek rosyjski wojskowy lub osoba bez dystynkcji przekroczy granicę ukraińską z bronią w ręku, zostanie zniszczony jak wściekły pies”. Cymbaluk tłumaczy, że miały stanowić apel do społeczeństwa rosyjskiego, który stanowiłby ostrzeżenie przed potencjalną agresją na Ukrainę.

Skip to content