Nigdy jeszcze chyba konieczność współpracy między Polską a Czechami w dziedzinie energetyki nie wybrzmiała tak mocno, jak podczas wczorajszej konferencji „Europa Środkowa wobec współczesnych wyzwań energetycznych”, która odbyła się w Instytucie CEVRO w Pradze. Niemal wszyscy mówcy w trakcie wydarzenia zorganizowanego przez Fundację Polska Wielki Projekt podkreślali, że nasze kraje znajdują się w podobnej sytuacji, jadą na tym samym wózku, w związku z tym powinny wypracować wspólne stanowisko na arenie międzynarodowej.
Jan Skopeček, wiceprzewodniczący Izby Poselskiej Republiki Czeskiej, stwierdził, że prawdziwym powodem obecnego kryzysu energetycznego jest irracjonalna polityka klimatyczna Unii Europejskiej, która dawno odeszła od rynkowych zasad podaży i popytu. Ta polityka spowodowała nie tylko wzrost kosztów i cen energii, większą niestabilność na rynku, lecz także większe uzależnienie od dostaw z Rosji. Ten kryzys dotyka dziś szczególnie kraje Europy Środkowej, dlatego Polska i Czechy skazane są na współpracę w dziedzinie energetycznej.
Jak zauważył prezes Czeskiej Izby Gospodarczej, były minister gospodarki, przemysłu i handlu Vladimir Dlouhy, wyzwaniem dla nas jest nie tylko niebezpieczeństwo i szantaż ze strony Rosji, lecz także polityka energetyczna i przemysłowa Unii Europejskiej, która podporządkowana została celom klimatycznym. Jego zdaniem, polityka unijna w tej dziedzinie przygotowana została bez uwzględnienia uwarunkowań i interesów Europy Środkowej. Dotyczy to zwłaszcza Polski i Czech, czyli krajów, których gospodarka w największym stopniu spośród wszystkich państw Unii Europejskiej oparta jest na węglu.
W debacie dominowały głosy, że musimy dążyć wspólnie do uniezależnienia energetycznego naszego kontynentu od Rosji, rozwijania energetyki atomowej oraz budowania infrastruktury przesyłowej na linii północ – południe. Nie możemy też pospiesznie zamykać kopalń węgla, zanim nie zapewnimy sobie w zamian innych stabilnych źródeł energii. Europoseł Jan Zahradil zaproponował zbudowanie w tym celu koalicji regionalnej szerszej niż Grupa Wyszehradzka. Taką strukturą mogłaby być Inicjatywa Trójmorza. Oprócz wspomnianych wyżej polityków w konferencji wzięli udział pełnomocnicy ds. bezpieczeństwa energetycznego obu rządów: Václav Bartuška i Mateusz Berger, wiceminister spraw zagranicznych Czech Jaroslav Kurfurst, europosłowie: Zdzisław Krasnodębski i Alexandr Vondra oraz wiceprezes Stowarzyszenia Trójmorze Przemysław Żurawski vel Grajewski, a także przedstawiciele czeskich przedsiębiorstw energetycznych: szef operatora sieci elektroenergetycznej ČEPS Martin Durčák i członek zarządu ČEZ Pavel Cyrani oraz reprezentanci polskich koncernów, które były partnerami strategicznymi konferencji, czyli prezes Orlen Unipetrol Tomasz Wiatrak oraz dyrektor naczelny ds. transformacji KGHM Miedź Polska Piotr Podgórski.\
