Alar Karis objął urząd prezydenta Estonii
Estonia ma nowego prezydenta. Wybrany ostatniego dnia sierpnia na to stanowisko Alar Karis został dziś zaprzysiężony. Zapowiedział zbalansowaną postawę polityczną i bycie „mediatorem, jeśli będzie taka potrzeba”. Podkreślił, że Tallinn musi „pielęgnować bliskie więzi z sojusznikami”.
W swoim przemówieniu w estońskim parlamencie (Riigikogu) Alar Karis odniósł się m.in. do kwestii obronnych, bowiem jako głowa państwa będzie jednocześnie zwierzchnikiem sił zbrojnych. Podkreślił, że Estonia „wybrała właściwą drogę”, jeśli chodzi o wzmacnianie swojego wojska.
– W trudnych sytuacjach Estonia nie musi szukać rozwiązań sama. Sojusznicy stoją po naszej stronie. Należy pielęgnować bliskie więzi z każdym z naszych sojuszników: nie są one tworzone ani utrzymywane automatycznie – podkreślił.
Do Alara Karisa napływają gratulacje, między innymi od czołowych polityków unijnych. List do nowego prezydenta Estonii napisał Andrzej Duda, prezydent Polski. „Zapewniam Pana o swojej zdecydowanej woli kontynuowania współpracy, zarówno na szczeblu relacji dwustronnych jak i w szerszych formatach, w tym szczególnie w ramach Unii Europejskiej oraz Inicjatywy Trójmorza, która jest naszym wspólnym osiągnięciem. Jestem otwarty na szczerą i przyjazną rozmowę na tematy ważne dla naszych państw i całego regionu” – napisał.