Architektura bezpieczeństwa w Europie opiera się na Polsce
Polska staje się jednym z najważniejszych państw NATO w regionie. Potwierdza to wizyta Joe Bidena w naszym kraju.
Nasz kraj zdaje się powoli zastępować Niemcy w budowaniu nowej architektury bezpieczeństwa w Europie. Obok mocarstwa atomowego jakim jest Francja, Polska będzie odgrywała kluczową rolę na wschodniej flance NATO.
Potwierdził to Joe Biden podczas swojej wizyty w Kijowie i w Warszawie. Prezydent USA podziękował Polakom za pomoc Ukraińcom i stwierdził, że zarówno Ameryka potrzebuje Polski, jak i Polska potrzebuje Ameryki. Przypomniał także, że art. 5 NATO jest świętą przysięgą i sojusz będzie bronił każdego centymetra ziemi zaatakowanego członka paktu.
Warszawa znacznie lepiej od Berlina rozumie przemiany geopolityczne. Z USA łączą nas nie tylko więzi militarne, ale także energetyczne. Prezydent Andrzej Duda zapowiedział, że podczas prezydencji Polski w UE w 2025 r., nasz kraj będzie starał się ożywić relacje transatlantyckie. Będzie to zmiana dotychczasowej polityki UE nastawionej na wypieranie USA z kontynentu. Warszawa chce więcej Amerykanów w Europie.
Zakończyła się wizyta @POTUS w Polsce.
— Kancelaria Prezydenta (@prezydentpl) February 22, 2023
✅ Prezydent @JoeBiden potwierdził, że NATO będzie bronić każdej części swojego terytorium.
✅ Obecność Prezydenta 🇺🇸 to potwierdzenie naszego bezpieczeństwa. pic.twitter.com/JqTmQ3HbM9
Aby tak się stało Warszawa musiałaby mieć jednak wsparcie Paryża i Berlina. Na ten moment nie widać przełomu. Tak samo jak wystąpienie Bidena w Arkadach Kubickiego nie było ani przełomowe, ani historyczne. Skierowane raczej do zachodniej opinii publicznej, korzystając z ogromnego zainteresowania mediów. Oprócz wsparcia Ukrainy nie pojawił się temat większej obecności NATO czy wojsk amerykańskich w naszym kraju.
Dziś spotkanie w ramach Bukaresztańskiej Dziewiątki. Zakończy się ono wspólną deklaracją B9. Być może zapadną też decyzje, które będą stanowiły preludium do tego, co stanie się na tegorocznym szczycie NATO w Wilnie. Oprócz rozszerzenia NATO o Szwecję i Finlandię, wzmocniona obecność w Trómorzu jest niezbędna dla utrzymania pokoju w regionie.
fot. Twitter/kancelaria prezydenta