Armia Finlandii to jedna z najbardziej sprawnych armii w Europie. Imponuje przede wszystkim gotowością bojową i nowymi rozwiązaniami.
Alarm w kwestii obronności nastąpił po rosyjskiej inwazji na Krym i Donbas w 2015 r. Finowie przypomnieli sobie o zagrożeniu ze Wschodu. W 2021 r. rząd przeznaczył na armię 5,7 mld dolarów, czyli 2,15 proc. PKB. Było to dwukrotnie więcej niż w poprzednich latach. To jednak nie wszystko, szacuje się, że w kolejnych latach będzie to ponad 6 mld euro rocznie.
Finowie modernizują swą armię w szybkim tempie. W 2021 r. zamówili 64 amerykańskie myśliwce F-35. Za ponad 300 mln dolarów Finowie zakupili także pociski rakietowe powietrze-powietrze i bomby szybujące. W Izraelu Finlandia zakupiła także przeciwpancerne pociski dalekiego zasięgu Spike. Armia inwestuje także lokalnie. Uzbrojenie dla Finów produkuje szwedzki koncern Saab. Z kolei marynarka wojenna zamawia w Szwecji amunicję do okrętów. Z Korei z kolei dojadą haubice samobieżne. Ten rok rozpoczął się od zakupu włoskich karabinów snajperskich koncernu Beretta, wraz z niezbędnym oprzyrządowaniem.
Choć siły zbrojne Finlandii liczą w czasie pokoju zaledwie 31,5 tyś. żołnierzy, kraj chwali się, że może w każdej chwili powołać pod broń 1,5 mln przeszkolonych rezerwistów. Obytych z bronią i elementami survivalu, w tym surowym, północnym kraju. Finowie mają ducha walki i pamiętają, że nie dali pokonać Stalinowi, choć okupili wojnę dużymi stratami terytorialnymi.
Finlandia ma także imponującą obronę cywilną, która pomoże przetrwać mieszkańcom nawet najtrudniejsze chwile z atakiem jądrowym włącznie. W skład sił obronnych Finlandii wchodzą wojska lądowe, powietrzne i marynarka wojenna. Najliczniejsze wojska lądowe (fin. Maavoimat) liczą ok. 25 tyś. żołnierzy zawodowych i rezerwistów, szkoląc rocznie do 20 tyś. nowych rekrutów.
Jest to armia wszechstronnie wyposażona. Posiada wojska obrony powietrznej i rakietowe, brygady zmechanizowane, lekką piechotę, także pułki wyspecjalizowane w walce miejskiej, dobrze zorganizowane oddziały pogranicza i pierwszego uderzenia. Piechota zmechanizowana ma kilkaset czołgów, pojazdów opancerzonych i transporterów. Rozbudowana jest artyleria i oddziały przeciwpancerne. Siły powietrzne mogą w razie potrzeby być rozbudowane do 38-40 tyś. wojskowych. Lotnictwo bazuje na Hornetach, Hawkach, F-18. Rozbudowana jest flota bezzałogowców. Marynarka wojenna może liczyć także grubo ponad 30 tyś. marynarzy. Finlandia ma cztery główne bazy wojskowe, szachujące Rosję na Bałtyku. Małe i zwinne okręty rakietowce, desantowe i trałowce praktycznie uniemożliwiają szerszą agresję Rosjan z morza, czyniąc praktycznie Bałtyk wewnętrznymi wodami NATO.
Fot. Twitter/nexta_tv