Autor: Dr Aleksander Olech

Dr Olech: targi IDEF demonstracją tureckiego potencjału

Podziel się tym wpisem:

W dniach 17-20 sierpnia w Stambule miały miejsce 15. Międzynarodowe Targi Przemysłu Obronnego IDEF (International Defence Industry Fair). Stanowiły one dla Turcji szansę na demonstrację rosnących możliwości krajowego przemysłu obronnego.

Czterodniowe wydarzenie odbyło się w Centrum Targowo-Kongresowym TÜYAP w Beylikdüzü w europejskiej części Stambułu. Podczas targów podpisano kilkadziesiąt umów, które dotyczyły między innymi systemów łączności oraz rzeczywistości rozszerzonej, pocisków manewrujących, silników rakietowych i systemów kluczowych dla obrony wybrzeża.

Trzeba przypomnieć, że w maju tego roku Polska i Turcja podpisały kontrakt na cztery zestawy z 24 uzbrojonymi dronami Bayraktar TB2. Ponadto umowa przewidywała dostarczenie do Polski opracowanych przez Roketsan naprowadzanych laserowo kierowanych pocisków rakietowych typu MAM-L i MAM–C. Co ważne, Ankara zapowiedziała, że będzie dążyć do wzmocnienia swojego prestiżu na innych rynkach eksportowych NATO, takich jak Łotwa i Węgry.

Z drugiej strony, zaostrzone amerykańskie sankcje mogą wpłynąć na działania Turcji. W wyniku sporów z sojusznikami z NATO o politykę zagraniczną R. Erdogana, Ankara stanęła w obliczu sankcji, które uniemożliwiają jej nabycie zaawansowanych systemów uzbrojenia (Czechy, Finlandia, Francja, Niemcy, Włochy, Holandia, Hiszpania, Szwecja, Wielka Brytania i Kanada ogłosiły, że wstrzymują lub ograniczają zezwolenia na eksport broni do Turcji). Turecką odpowiedzią na to była zdecydowana polityka obniżania swojego zaangażowania międzynarodowego w ramach Sojuszu. Prezydent Erdogan poinformował z dumą, że niezależność Turcji w sektorze przemysłu obronnego wzrosła z 20% do 80%.

Najbardziej prawdopodobnym scenariuszem jest kontynuacja działań Turcji na pozycji globalnego producenta broni. Poprzez rozwój i postęp, Ankara jest teraz w stanie wprowadzać innowacje i produkować nowe urządzenia, które znajdą odbiorców na świecie. Warto wspomnieć chociażby o dronach, które okazały się kluczowe dla zwycięstwa Azerbejdżanu w wojnie o Górski Karabach w 2020 roku. To, czy faktycznie Turcja umocni swoje miejsce w globalnym handlu zbrojeniem, zależy od tego, czy pojawią się kolejni kupcy na tureckie systemy. W 2020 roku główne kierunku eksportu uzbrojenia, broni i amunicji to: USA, Azerbejdżan, Ukraina, Oman, Bahrajn, Kolumbia, Rosja, Francja, Włochy i Wielka Brytania. Turcja chce sprzedawać i rozwija intensywnie rodzimy sektor.

Fot. T.C. Millî Savunma Bakanlığı (tureckie ministerstwo obrony)

Skip to content