Duże pieniądze z KE dla Litwy. Miliony na system imigracyjny

Miliony euro popłyną na Litwę. Pieniądze, które decyzją KE trafią do Wilna, zostaną przeznaczone na wzmocnienie systemu imigracyjnego. Chodzi przede wszystkim o modernizację infrastruktury służącej do zakwaterowania uchodźców oraz wszelkich projektów związanych z systemem. Informację podało litewskie Ministerstwo Ubezpieczeń Społecznych i Pracy.

Ministerstwo we współpracy z Ośrodkiem Przyjęć Uchodźców (RRC), Państwową Strażą Graniczną (SBGS) oraz władzami miejskimi powiatu Taurage i miasta Poniewież wygrało konkurs na projekt, który ma na celu „zwiększenie” przepustowości granicy zewnętrznej UE. Jednocześnie, oprócz możliwości zwiększenia liczby przyjmowanych wniosków o azyl, ulec poprawie mają warunki bytowe uchodźców, którzy kwaterowani są w tymczasowych ośrodkach migracyjnych.

„Ta dodatkowa inwestycja Komisji Europejskiej ma ogromne znaczenie, aby umożliwić władzom stworzenie godnych warunków osobom przybywającym na Litwę i ubiegającym się o azyl” – powiedziała wiceminister Justina Jakstiene. Dodała, że Litwa „musi pozostać otwarta i bezpieczna dla osób ubiegających się o azyl”.

Kryzys migracyjny na Litwie

Podobnie jak Polska, Litwa w 2021 roku doświadczyła kryzysu migracyjnego spowodowanego działaniami Moskwy i Mińska. Do granicy litewsko-białoruskiej dziennie przybywało kilkuset nielegalnych migrantów. Migranci szturmowali granice, próbując przedostać się do kraju, zmuszając władze w Wilnie do budowy zasieków oraz zabezpieczeń na granicy.

Dofinansowanie obejmie kompleksową modernizację infrastruktury RRC i SBGS w zakresie zakwaterowania osób ubiegających się o azyl na Litwie. Jak tłumaczy ministerstwo, projekt ma umożliwić sprostanie rosnącej fali migracyjnej oraz problemowi nielegalnej migracji ogólnie. Plany obejmują modernizację budynków mieszkalnych, infrastruktury magazynowej i transportowej RRC.

W ramach projektu przewidziano także dodatkowe inwestycje w zakresie tworzenia miejsc noclegowych dla uchodźców w mieście Poniewież i dzielnicy Taurage.

Zdaniem Jakstiene Litwa musi być „przygotowana na różne scenariusze, gdyż napięcia geopolityczne w regionie, kryzysy energetyczno-żywnościowe oraz skutki zmian klimatycznych mogą w przyszłości mocno wpłynąć ruch migracyjny w kraju”.

baltictimes/euronews/

fot. Obraz autorstwa wirestock na Freepik