Ekspert ECPP: stosunki polsko-ukraińskie rozwijają się obiecująco, Warszawa kluczowa we współpracy kraju z Trójmorzem

Podziel się tym wpisem:

Ukraina jest żywo zainteresowana dołączeniem do Inicjatywy Trójmorza. Wołodymyr Zełeński wspominał o tym już nie raz – pisze ekspert ECPP Oleksandr Szewczenko po warszawskich obchodach 230 rocznicy Konstytucji 3 maja. W jej ramach odbyła się także wizyta prezydenta Ukrainy.

W swoim tekście dla Europejskiego Centrum Projektów Pozarządowych analityk wskazał na fakt odmrożenia stosunków między Kijowem a Warszawą. Szewczenko wyjaśnił, że po faktycznej stagnacji w ostatnich latach kadencji Petr Poroszenki, po zmianie władz na Ukrainie obecne relacje są coraz bardziej obiecujące. Ekspert ECPP przypomina zwiększoną częstotliwość spotkań polsko-ukraińskich (prezydent Zełeński odbył już trzy oficjalne wizyty w niecałe dwa lata, z kolei prezydent Duda był na Ukrainie jesienią zeszłego roku), a także klarowną agendę stosunków politycznych obydwu państw.

Ukraina a kwestia Trójmorza

Oleksandr Szewczenko uważa, że chociaż Wołodymyr Zełeński wspominał o dołączeniu swojego kraju do Trójmorza już jesienią 2019 roku, to nadal brakuje zasad na jakich mogłoby do tego dojść. „Jednakże słowa prezydent Estonii Kesti Kaljulaid w Warszawie 3−4 maja pozwalają przypuszczać, że kraje Trójmorza są bliskie wypracowania takiego formatu” – pisze ekspert ECPP. Szewczenko dodaje, że Kaljulaid wystąpiła z propozycją, aby Ukraina stała się beneficjentem Funduszu Inwestycyjnego Trójmorza.

Jednak to w Polsce analityk upatruje głównego aktora przy kreowaniu współpracy pomiędzy Ukrainą a Trójmorzem. Oleksandr Szewczenko określa nasze państwo jako „jednego z inicjatorów projektu oraz kraj pod wieloma względami najbardziej bliski Ukrainie”.

Rozwój Trójkąta Lubelskiego

Ekspert ECPP widzi także duże perspektywy w dyplomatycznym formacie Trójkąta Lubelskiego, który łączy Polskę, Litwę i Ukrainę. Na styczniowym spotkaniu online szefowie MSZ tych państw ustalili, że będą dążyć, aby stowarzyszenie miało rzeczywisty wpływ w regionie, a pomóc ma w tym między innymi dialog prowadzony nie tylko na poziomie politycznym, ale i eksperckim czy naukowym. Do tych pomysłów dołączyło także utworzenie platformy młodzieżowej – pisze Szewczenko.

Pomimo że analityk Europejskiego Centrum Projektów Pozarządowych pokłada w formacie duże nadzieje, to zauważa w Trójkącie pewne braki, na przykład w reagowaniu na sprawy dziejące się w regionie. Specjalista przywołuje sytuację rozpoczęcia masowych protestów na Białorusi, gdzie oczekiwano od Trójkąta Lubelskiego koordynacji wspólnej polityki wobec działań Łukaszenki. Zamiast tego mieliśmy oświadczenie prezydentów Polski i Litwy, a jedyną reakcją samego formatu było wyrażenie zaniepokojenia, co nie było wystarczającym działaniem jak na trzech najbliższych sąsiadów – ocenił Oleksandr Szewczenko.

Skip to content