Estonia przejmie aktywa Rosji
Rząd pracuje nad rozwiązaniami prawnymi, które ułatwią przejęcie zamrożonych rosyjskich aktywów w tym kraju i przekazanie ich na odbudowę powojenną Ukrainy.
O prowadzeniu takich prac legislacyjnych poinformowała premier Kaja Kallas. – Na posiedzeniu rządu dyskutowano o sposobach wykorzystania zamrożonych aktywów osób powiązanych z rosyjską agresją w celu doprowadzenia do całkowitej klęski agresji i przyczynienia się do odbudowy Ukrainy. Rząd poparł propozycję przygotowania projektu ustawy w tym celu. Rosja kontynuuje wojnę na Ukrainie, a zniszczenia na Ukrainie rosną z każdym dniem. To niesprawiedliwe, że podatnicy krajów demokratycznych muszą płacić za zniszczenia wojenne wyrządzone przez Rosję – czytamy w komunikacie.
Zamrożone aktywa
Estończycy chcą przejąć zamrożone aktywa rosyjskich obywateli i firm zaangażowanych w wojnę na Ukrainie i przekazać je poszkodowanym w celu rekompensacji szkód wojennych. Rząd w Tallinie jest pionierem w tej materii i liczy, że pozostałe kraje Unii Europejskiej postąpią w ten sam sposób. – Istnienie takiego mechanizmu podnosi koszt agresji, zwłaszcza jeśli podobne rozwiązania stosują inne kraje lub Unia Europejska – powiedział minister spraw zagranicznych Margus Tsahkna.
Tallin zwraca uwagę, że Rosja naruszyła prawo międzynarodowe i Ukraina może domagać się należnych kompensacji. Dlatego tego typu postępowanie jest zgodne z obowiązującymi przepisami.
Tymczasem w odwecie Rosja zapowiedziała, że ujawni dokumenty, które mają wskazywać, że Litwa, Łotwa i Estonia były bardzo zaangażowane w mordowanie żydów podczas Holokaustu. W rosyjskich mediach trwa akcja, która przykuwa uwagę Izraela i ma zawierać dowody zbrodni na dziesiątkach tysięcy Żydów zamordowanych na terenie państw bałtyckich oraz Ukrainy przy zaangażowaniu mieszkańców tych krajów.
fot. twitter/@MFAestonia
