Estonia przeniesie sowieckie pomniki do muzeum

Autor: Dr Tomasz Teluk
Podziel się tym wpisem:

Rząd w Tallinie poszedł w ślady Łotwy i zlikwiduje sowieckie miejsca pamięci w przestrzeni publicznej. Nie będzie ich jednak demolował, ale przeniesie do muzeum.

„Mój rząd postanowił usunąć sowieckie pomniki z przestrzeni publicznych w Estonii. Jako symbole represji i okupacji sowieckiej stały się źródłem narastających napięć społecznych – w tych czasach musimy minimalizować zagrożenie dla porządku publicznego” – poinformowała premier Kaja Kallas.

„Zabytki radzieckie o wartości historycznej zostaną przeniesione do muzeum, a nie rozebrane. Staramy się zachować jak najwięcej, aby przyszłe pokolenia mogły wyciągnąć wnioski z tych bolesnych lekcji” – dodała.

Estonia jest kolejnym krajem bałtyckim, który decyduje się na taki krok. Pierwszy w kolejności na usunięcie czeka czołg z Narwy, rosyjskojęzycznego miasta na granicy z Rosją. Decyzja spotkała się z protestami okolicznych mieszkańców. Prace nad usunięciem czołgu T-34 rozpoczęły się dziś rano. Maszyna zostanie przeniesiona do Estońskiego Muzeum Wojny w Tallinie.

Minister spraw zagranicznych Urmas Reinsalu zwrócił uwagę, że pomniki są źródłem podziałów w społeczeństwie. Na usunięcie czeka ok. 200 pomników sławiących Armię Czerwoną. Sowieckie pomniki czekają na przeniesienie nie tylko w Narwie czy Tallinie, ale w Sillamae, Kohtla Jarve, Lihule i w wielu innych miejscach, nawet na wyspie Saaremaa.

Po wybuchu wojny na Ukrainie wiele jest dewastowanych w proteście przeciwko agresji Putina. Estonia podobie jak Łotwa obrała ostry kurs wobec Kremla. W zeszły czwartek rząd zakazał wjazdu do kraju Rosjanom z ważnymi wizami Schengen. Gdy estońscy Rosjanie zorganizowali protest przeciwko wydawaniu wiz dla obywateli tego kraju, estońska policja zabezpieczyła dane organizatorów i uczestników demonstracji, a urząd migracyjny wydał postanowienie o natychmiastowym wydaleniu ich z kraju. 

Skip to content