Gorąco na granicy. Czy białoruskie służby zabiły migranta?
Szokujące ustalenia opozycyjnej organizacji byłych mundurowych BYPOL. Białoruski specnaz mógł zabić migranta i podrzucić go na granicę z Litwą.
Wyniki śledztwa przytacza Telewizja Biełsat. BYPOL ujawnił, że operacja przerzutu migrantów na granice Litwy, Łotwy i Polski nasi kryptonim „Śluza” i stoi za nim specnaz białoruskich wojsk pogranicznych. Przyznał to jeden z urzędników mówiąc: „minister wyznaczył specjalny oddział, by zajmował się migracją, która idzie tranzytem w kierunku Europy”.
Białoruskie służby zamieszane
Tymczasem do tragicznego zdarzenia doszło ostatnio na granicy białorusko-litewskiej, gdzie znaleziono ciało jednego z migrantów z Iraku. Białoruska tuba propagandowa przekonywała, że mężczyznę zabili Litwini, bo uciekł on z obozu dla uchodźców. Jednak na ciele znalezionym 8 kilometrów od granicy, było 30 śladów uderzeń, na skutek których denat zmarł.
Wszystko wskazuje więc na to, że za zabójstwem mogą stać białoruskie służby, gdyż wśród rzeczy osobistych miał on paszport, który w obozie byłby mu zabrany. Specnaz mógł podrzucić ciało bliżej Litwy, aby oskarżyć o śmierć uchodźcy ten kraj bałtycki.
Fake news
Równolegle białoruska propaganda rozpowszechniała innego fake newsa, jakoby migranci mieli zabić na Litwie pochodzącego z Polski księdza. O sprawie informował Stanisław Żaryn, rzecznik Ministra-Koordynatora Służb Specjalnych.
Informacja okazał się nieprawdziwa, co potwierdziły litewskie władze i tamtejsza policja. Widać jednak wyraźnie, że Białorusini stają się coraz bardziej agresywni i nie cofają się przed niczym. W miarę zbliżania się terminu ćwiczeń wojskowych Zapad – 2021 należy spodziewać się kolejnych prowokacji.
