Górny o artykule Frieda, Mosbacher i Brzezinskiego: zapowiedź istotnej zmiany polityki USA
Prezes Stowarzyszenia Trójmorze Grzegorz Górny odnosił się w programie „O co chodzi” do artykułu pt. „Czym jest Inicjatywa Trójmorza? Od wizji do działania” autorstwa Daniela Frieda, Georgette Mosbacher i Iana Brzezinskiego, który ukazał się na naszym portalu w poniedziałek.
Grzegorz Górny mówił, że opinia b. ambasadorów USA w Polsce (i Iana Brzezinskiego z Atlantic Council) stanowi „ważny tekst”, który „po raz pierwszy przedstawia stanowisko administracji Joe Bidena wobec Trójmorza”.
– Do tej pory mieliśmy do czynienia z pewnym dysonansem poznawczym, sprzecznymi komunikatami – wskazał. Z jednej strony, jak przypomniał prezes Fundacji Trójmorze, obóz Partii Demokratycznej zapewniał o dalszym wsparciu Inicjatywy po zmianie władzy w Waszyngtonie, a z drugiej – zniesiono sankcje wobec Nord Stream 2.
– Trójmorze ma być przeciwwagą dla Rosji, pojawia się więc pytanie, jak pogodzić jedno z drugim – zastanawiał się Grzegorz Górny.
Grzegorz Górny o polityce Berlina
Wskazał, że z wydźwięku artykułu na Portalu Trójmorze można wysnuć wniosek, że w Waszyngtonie zapadła decyzja, iż „głównym sojusznikiem strategicznym będą Niemcy”. – To jest pewna różnica w porównaniu z polityką Donalda Trumpa, który uważał, że większą przeciwwagą dla Rosji, czy też dla Chin, w Europie będzie alians krajów środkowoeuropejskich – mówił na antenie TVP Info.
Według Grzegorza Górnego, „mało wskazuje na to”, że Niemcy spełnią oczekiwania USA dot. Europy i naszego regionu. Wskazał, że to Berlin prowadzi politykę w kierunku „wzięcia w energetyczne kleszcze i Ukrainy, i Polski”.
Za „zadziwiającą sytuację” uznał, to, że „Niemcy nie chcą łożyć pieniędzy na obronę” (na co naciska Waszyngton, sojusznik w NATO), natomiast „dają zarabiać na gazie Rosji, która dzięki temu się zbroi”. Jak przekonywał, silniejsza Rosja to większe zagrożenie dla Europy, którą bronić mają właśnie Amerykanie.https://trimarium.pl/czy-panowanie-nad-trojmorzem-to-warunek-budowy-swiatowej-potegi-kto-zabiega-o-kontrole-nad-regionem/embed/#?secret=28lbOze4K8
„Zapowiedź zmiany” w Białym Domu?
Prezes Stowarzyszenia Trójmorze podsumował zatem, że artykuł b. ambasadorów USA w RP oraz Iana Brzezińskiego stanowi „zapowiedź istotnej zmiany” w polityce Waszyngtonu. Zaznaczył, że owszem, można liczyć wsparcie przez Stany Zjednoczone Inicjatywy Trójmorza, ale „w innej konfiguracji europejskiej”, z centrum w Berlinie. – Niektórzy mówią, że to „Mitteleuropa 2.0” – wskazał.
– Do tej pory istniały dwie zasadnicze koncepcje kontrolowania czy organizacji tej przestrzeni: rosyjska i niemiecka. Na naszych oczach zaczęła się wykluwać ostatnio taka, żebyśmy sami, jako kraje Europy Środkowej, wyartykułowali swoje interesy – mówił gość programu „O co chodzi”. Ta nowa konecpcja miałaby uwzględniać „wrażliwość krajów regionu”.
Grzegorz Górny odniósł się do kwestii roli Stanów Zjednoczonych w rozwoju Trójmorza. – Wszyscy byli zgodni, że tego nie da się zbudować bez pewnego parasola Stanów Zjednoczonych, to USA stanowią przeciwwagę, zarówno dla Berlina, jak i dla Moskwy – podkreślił na antenie TVP Info.