Litwa: odcięcie się od Rosji nie będzie tak proste

Autor: Redakcja
Podziel się tym wpisem:

„Nasze społeczeństwo jest niezwykle mocno zatrute rosyjską kulturą” – powiedziała w wywiadzie radiowym litewska premier Ingrida Simonyte.

Jak wyjaśniła premier, rosyjska kultura niezwykle mocno „zatruła” litewskie społeczeństwo, gdyż w czasach Związku Radzieckiego władza centralna kładła na nią niezwykle silny nacisk. Simonyte podkreśliła, że w dzisiejszych czasach i w obliczu obecnych wydarzeń, Litwa powinna kłaść nacisk na to, by „przyjrzeć się także innym kulturom”.

„Myślę, że mamy w naszym społeczeństwie pewne zatrucie rosyjską kulturą. Nie dziwi mnie niechęć do wystawiania, słuchania, czytania czy robienia z nią czegokolwiek innego” – powiedziała premier w rozgłośni radiowej Znad Wilii, pytana o inicjatywę „niewykorzystywania dzieł autorów rosyjskich na Litwie”.

„Nie sądzę, żeby był tu jakiś przymus, bo na przykład nadal uważam, że ludzie powinni teraz czytać Opowieści kołymskie Warłama Szałamowa. To jest moja opinia, to jest książka, która zrobiła na mnie duże wrażenie” – powiedziała.

W czasach ZSRR, rosyjska kultura była wynoszona na piedestał. Traktowana była jako „jedyna słuszna i największa na świecie”. Według władz, żadna inna nie mogła się z nią równać. W okresie „okupacji sowieckiej” społeczeństwo krajów bałtyckich, w tym Litwy, karmione było rosyjską kulturą, wiedzą czy nauką, bez możliwości zestawienia jej z wiedzą zachodnią.

„Kultura rosyjska wyraźnie zdominowała repertuary naszych teatrów i nie tylko, i wydaje mi się, że ta historyczna sytuacja istnieje od bardzo dawna, głównie dlatego, że mało rozmawialiśmy o innych kulturach, takich jak kultura polska, szwedzka, ukraińska czy choćby hiszpańska” – powiedział premier Litwy. Inne kultury i ich wpływ na kraj, były swego rodzaju tematem tabu, który nie był podejmowany w oficjalnych rozmowach przez lata.

Wojenne zmiany

W kwietniu, w odpowiedzi na masakrę ludności cywilnej dokonaną przez wojska rosyjskie na Ukrainie, Stowarzyszenie Twórców Sztuki Litewskiej wezwało do wprowadzenia embarga na rosyjską kulturę i sztukę na Litwie do końca wojny na Ukrainie.

Kilka litewskich teatrów ogłosiło już decyzję o usunięciu dzieł rosyjskich autorów ze swoich repertuarów. Usuwanie rosyjskiej kultury z przestrzeni litewskiej będzie jednak niezwykle trudnym i długim procesem.

fot. twitter

Skip to content