Litwa zmienia zasady poboru do wojska

Ministerstwo obrony kraju zaprezentowało nowe zasady poboru do wojska. Krótsze szkolenia dla większej grupy rekrutów oraz brak poboru powszechnego to najważniejsze cechy rozwiązań proponowanych przez resort.

Litewski MON chce skrócić obecny dziewięciomiesięczny cykl szkoleniowy, do pół roku w niektórych przypadkach. W ten sposób połowa rekrutów przejdzie szkolenie w starej formie, a połowa w skróconej. Powołań mogą się także spodziewać studenci wyższych uczelni. Będą mogli wybrać między szkoleniem oficerskim, a służbą w Ochotniczych Siłach Ochrony Kraju.

Na jeszcze większe preferencje mogliby liczyć przedstawiciele zawodów deficytowych w wojsku. Tutaj służba zredukowana byłaby do trzymiesięcznego szkolenia. Zmieni się także wiek poborowych. Dolna granica zostanie przesunięta na 17 lat. Wzywani do odbycia służby byliby młodzi ludzie w wieku 18-21 lat. Obecnie na wezwanie muszą odpowiedzieć także 22 i 23-latkowie. Ochotnicy mogą służyć w Litewskich Siłach Zbrojnych do 38 roku życia.

Resort planuje także wydłużyć czas pozostawania w rezerwie do 15 lat z obecnych 10. Zostaną zwiększone także świadczenia finansowe dla poborowych – dopłaty do wynagrodzenia, zwroty za odbyte kursy prawa jazdy itp. Dopłaty dostaną także pracodawcy. Będą mogli oni liczyć na zwrot 50 proc. wynagrodzenia poborowych przez pół roku lub nawet w wysokości 2/3 pensji w przykładu krótszego okresu służby.

Rozważana jest także propozycja powszechnego, przymusowego poboru. Krytycy projektu nie spodziewają się zwiększenia efektywności szkolenia. Resort natomiast stawia na elastyczność i możliwości wyboru przez rekrutów. Litwa stara się zwiększyć swoje możliwości obronne po ataku Rosji na Ukrainę i powstających zagrożeń dla krajów bałtyckich.

Ministerstwo obrony chce osiągnąć cel posiadania 47 tys. przeszkolonych rezerwistów do 2030 r.

fot. Twitter/ lithuanian mod