Łotwa ma nowy rząd!
Dwa miesiące zajęło Łotyszom formowanie nowego rządu. Gabinet Krišjānisa Kariņša został zaaprobowany przez tamtejszy Sejm.
Rząd utworzyły trzy ugrupowania – Nowa Jedność, Zjednoczona Lista oraz Sojusz Narodowy. Nowy gabinet stawia przed sobą bardzo trudne zadania: znaleźć stabilizację gospodarczą w dobie kryzysu i transformacji energetycznej, a także rozwiązać problemy mniejszości rosyjskiej, gdy trwa wojna na Ukrainie, a niepodległość krajów bałtyckich jest zagrożona.
Premierem pozostaje Krišjānis Kariņš, natomiast ministrem spraw zagranicznych Edgars Rinkēvičs. Dwa ważne stanowiska przypadną natomiast politykom Sojuszu Narodowego. Ilze Indriksone będzie ministrem gospodarki, a Ināra Mūrniece obejmie tekę ministra obrony. Mūrniece zastąpiła na tym stanowisku bardzo doświadczonego Artisa Pabriksa. Nowa minister obrony zmierzy się z nową sytuacją geopolityczną, będzie musiała zorganizować pierwszy od lat pobór do wojska i zadbać o bezpieczeństwo granic.
W przypadku kolejnych resortów: ministrem finansów został Arvils Asheradens, ministrem spraw wewnętrznych Māris Kučinskis, ministrem edukacji i nauki Anda Čakša, ministrem kultury Nauris Puntulis, ministrem opieki społecznej Evika Siliņa, ministrem transportu Jānis Wittenbergs, ministrem sprawiedliwości Inese Lībiņa-Egnere, ministrem zdrowia Līga MenĆelsone, ministrem ochrony środowiska i rozwoju regionalnego Māris Sprindžuks, a ministrem rolnictwa Didzis Šmits.
Gabinet Kariņša będzie miał trudne zadanie. Posiada tylko niewielką większość, dysponując 54 głosami na 100. Zmusi to koalicję do żelaznej dyscypliny głosowania w Sejmie. Przeciwko zatwierdzeniu nowego składu rady ministrów głosowało 34 posłów. To pozwala sądzić, że rząd będzie miał szersze poparcie w kluczowych dla kraju głosowaniach.
fot. twitter/