Autor: Redakcja

Napięcie na linii Słowacja – Czechy

Podziel się tym wpisem:

Słowacja zwiększyła presję na Czechy, aby te złagodziły kontrole graniczne na kilka tygodni. Słowacja zmaga się ze zwiększającą się liczbą migrantów – głównie z Syrii – którzy są chcą dostać się do Niemiec i Europy Zachodniej.

Kontrole na granicy wywołały napięcia między sojusznikami, a słowacki premier Eduard Heger zakwestionował ich użycie, uznając działanie Czech za „niezgodnie z przepisami Unii Europejskiej”. Omówił tę kwestię ze swoim czeskim odpowiednikiem Petrem Fialą w czwartek wieczorem w Pradze.

Kontrole na granicy

Kontrole w punktach wjazdowych na 252-kilometrowej granicy czesko-słowackiej, mające na celu odstraszenie migrantów, którzy poruszają się pieszo oraz uniemożliwienie dalszej jazdy przemytnikom (którzy przewożą migrantów w ciężarówkach) zablokowały transport ciężarówek, często powodując wielogodzinne opóźnienia, oraz wielokilometrowe korki, co doprowadziło do znacznej irytacji wśród słowackich kierowców.

Słowacja twierdzi, że kontrole naruszają zasady bezwizowej strefy Schengen, której częścią są oba kraje.

Czeski minister spraw wewnętrznych Vit Rakusan powiedział po spotkaniu delegacji czeskiej i słowackiej, że kontrole nie zostaną zniesione, ale Czechy będą starały się złagodzić obostrzenia dla mieszkańców. .

„Byłoby z pewnością dobrze przeprowadzić kontrole, aby były one jak najszybsze dla obywateli Czech i Słowacji” – powiedział Rakusan w wywiadzie dla czeskiej telewizji. „Zgodziliśmy się na silniejszą współpracę policyjną na samej granicy” – dodał.

Problem z migracją

Sama UE uznała tymczasowe czeskie kontrole, które rząd w Pradze uzasadnia „zwiększeniem się nielegalnej migracji oraz działalności zorganizowanych grup przemytniczych”.

W listopadzie decyzją słowackiego rządu w Kutach (przygranicznej miejscowości) powstał obóz, składający się z 16 namiotów. Jest to „centrum dowodzenia”, z którego służby mają zarządzać napływem migrantów, którzy zatrzymywani są na granicy w celu kontroli.

Czeski rząd wprowadził dokładne i szczegółowe kontrole 29 września po tym, jak odnotował 12-krotny wzrost liczby migrantów, chcących przekroczyć czeską granicę. Czeska policja poinformowała, że od tego momentu stwierdziła 8 840 przypadków nielegalnej migracji, zawracając tym samym na Słowację 2 841 osób.

Jak twierdzą władze, zdecydowana większość migrantów to Syryjczycy, którzy udają się głównie do Niemiec. Słowackie Ministerstwo Spraw Wewnętrznych stwierdziło, że wojna domowa w Syrii utrudnia wydalenie migrantów.

***

Słowacy apelują także, by wznowić mocniejsze kontrole na granicy zewnętrznej strefy Schengen między Węgrami (członkiem UE) a Serbią (niebędącą członkiem UE). To tam wielu migrantów przedostaje się (często w sposób niekontrolowany) do Europy, następnie udając się do jej zachodnich krajów.

Reuters/twitter

fot. twitter/@RFERL

Skip to content