Niemcy niechętni do obrony własnego kraju. Porażające wyniki sondażu
W jednej z ostatnich wypowiedzi minister obrony Niemiec Boris Pistorius wskazał, że chce, aby Niemcy stały się „gotowe do wojny”. Wypowiedź polityka odbiła się szerokim echem z powodu faktu, iż do tej pory Pistorius nie wypowiadał się wprost o potrzebie przygotowań do ewentualnej wojny NATO z Rosją.
W ostatnim czasie pojęcie przygotowań do wojny, konfliktu NATO z Rosją czy wojny na szeroką skalę pojawia się coraz częściej nie tylko w opracowaniach eksperckich, ale także w wypowiedziach europejskich polityków. Do tej pory wśród nich nie znajdowali się politycy niemieccy.
Boris Pistorius (SPD) w jednej z ostatnich wypowiedzi zmienił jednak swoją narrację stwierdzając wprost, że Niemcy muszą być przygotowane do wojny, wskazując jednocześnie mocną potrzebę przygotowań niemieckiego wojska do konfliktu, a także na przyjęcie „defensywnej postawy w obliczu rosnących międzynarodowych zagrożeń”.
Odnowić niemieckie wojsko
Teraz Pistorius chce, by Niemcy stały się „gotowe do wojny”. Realizacja tych zamierzeń może okazać się jednak trudniejsza niż sądzą politycy.
O ile zakup sprzętu, doposażenie wojska czy wyszkolenie żołnierzy będzie możliwe, o tyle problemem może okazać się zaangażowanie samych Niemców w obronę swojego kraju. Z najnowszego sondażu zleconego przez magazyn „Stern”, tylko 17 proc. Niemców byłoby „zdecydowanie” gotowych do obrony własnego kraju.
Dane mogą stanowić więc niepokojący sygnał dla polityków, którzy po prawie dwóch latach wojny na Ukrainie, zaczęli przyznawać, że sytuacja w Europie zmierza w negatywną stronę, a NATO stoi przed potencjalnym konfliktem zbrojnym z Rosją.
„Tylko 17 proc. obywateli Niemiec byłoby „zdecydowanie” gotowych do obrony swego kraju przy użyciu broni w przypadku ataku militarnego, natomiast 19 proc. zrobiłoby to „prawdopodobnie” – tak wynika z sondażu, który przeprowadzony został przez Instytut Badań i Opinii Forsa na zlecenie „Stern”. Co więcej, z badania wynika, że aż 61 proc. Niemców prawdopodobnie nie byłaby gotowa, by bronić swojej ojczyzny z bronią w ręku.
Kolejne niepokojące dane dotyczą osób, które nie są gotowe do obrony Niemiec „w żadnym wypadku”. To prawie 40 proc, czyli prawie dwa razy więcej niż w maju 2022 roku – zaznacza magazyn.
Prawicowi mężczyźni chętni do obrony
Pod względem płci, zdecydowanie więcej mężczyzn deklaruje gotowość do obrony kraju z bronią w ręku. Chętnych do tego jest 39 proc. mężczyzn w wieku 45-59 lat. Częściej odpowiedź „tak” podawały osoby z wykształceniem średnim niż wyższym.
Zwolennicy partii AfD (28 proc.) i Zielonych (9 proc.) najczęściej odpowiadali, że „zdecydowanie” broniliby Niemiec przy użyciu broni.
DW/PAP/Stern
fot. Obraz autorstwa artbutenkov na Freepik