Ofensywa dyplomatyczna Tajwanu w państwach Trójmorza

W Europie przebywa z serią międzynarodowych wizyt minister spraw zagranicznych Tajwanu Joseph Wu. Odwiedził m.in. Brukselę, gdzie spotkał się z wysokimi urzędnikami UE oraz europarlamentarzystami, a także Rzym, gdzie brał udział w szczycie Międzyparlamentarnego Sojuszu ds. Chin IPAC (Inter-Parliamentary Alliance on China). W czasie swej podróży wezwał on Unię Europejską do jak najszybszego podpisania umowy inwestycyjnej ze swoim krajem.

Nieprzypadkowo szef tajwańskiej dyplomacji zjawił się w stolicy Włoch w tym samym czasie, gdy bawił tam na szczycie G20 minister spraw zagranicznych Chin Wang Yi. Część azjatyckich mediów uważa, że przedstawicielowi Tajpej udało się przyćmić europejską podróż chińskiego ministra, który z kolei odwiedził Grecję, Serbię i Albanię, potwierdzając zainteresowanie Pekinu budowaniem swych wpływów na Bałkanach.

Ważny jest też kontekst wizyty Josepha Wu. W zeszłym tygodniu Parlament Europejski przyjął bowiem rezolucję, wzywającą władze UE do zacieśnienia stosunków z Tajwanem oraz pilnego przygotowania dwustronnej umowy inwestycyjnej. W dokumencie zaproponowano, by Europejskie Biuro Gospodarczo-Handlowe na Tajwanie zmieniło nazwę na „Biuro Unii Europejskiej na Tajwanie”, aby w ten sposób „odzwierciedlić szeroki zakres powiązań UE-Tajwan”.

Joseph Wu określił wspomnianą rezolucję mianem „historycznej” oraz nazwał ją „kamieniem milowym” w stosunkach swego kraju z Europą. Jego zdaniem, ponieważ kompleksowa umowa inwestycyjna między UE a Chinami została zamrożona, Unia Europejska powinna zawrzeć analogiczną umowę z Tajwanem.

Co znamienne, podczas swego europejskiego tournée Joseph Wu zdecydował się odwiedzić jeszcze trzy państwa Trójmorza: Słowację, Czechy i Litwę, gdzie spotkał się z wysokimi przedstawicielami tamtejszych władz. W podróży towarzyszyła mu misja handlowa z Tajwanu, która we wspominanych krajach podpisała kilkanaście memorandów dotyczących m.in. współpracy w dziedzinie zielonej energii czy technologii, np. mikroczipów czy sztucznej inteligencji. Strona chińska protestowała przeciw tej wizycie, jednak Praga, Bratysława i Wilno nie ugięły się.

Kierunek dyplomatycznej ofensywy Tajpej pokazuje, że Tajwan wiąże duże nadzieje właśnie z regionem Trójmorza.