Polska nowym militarnym mocarstwem w Europie

Autor: dr Tomasz Teluk
Podziel się tym wpisem:

Nasz kraj staje się „przyszłym supermocarstwem wojskowym w Europie” – pisze portal Politico.

Jeden z najbardziej wpływowych portali politycznych zaczyna historię od zabłąkanej rakiety na pograniczu polsko-ukraińskim, chwaląc nasz rząd za wstrzemięźliwość i chłodną ocenę sytuacji. „[Polska] jest teraz na dobrej drodze, by dysponować najpotężniejszymi siłami lądowymi UE” – twierdzi Politico.

Podczas gdy Niemcy, tradycyjnie kluczowy sojusznik Ameryki w regionie, pozostają filarem jako centrum logistyczne, Polska stała się naszym najważniejszym partnerem w Europie kontynentalnej – pisze portal. „Warszawa zapowiedziała, że ​​podniesie docelowe wydatki na obronność z 2,4 proc. produktu krajowego brutto do 5 proc. Tymczasem Niemcy, które w ubiegłym roku wydały około 1,5 proc. PKB na obronność, debatują, czy mogą utrzymać cel NATO w wysokości 2 proc.” – czytamy w tekście.

Nasz kraj ma już więcej czołgów i haubic niż Niemcy i będzie posiadał znacznie większą armię: 300 tyś. w porównaniu do 170 tyś. Obecnie mamy 150 tyś. żołnierzy, z czego 20 tyś. to ochotnicze WOT. Polacy są gotowi walczyć o swoją wolność, w przeciwieństwie do słabej motywacji Niemców i społeczeństwa opartego na obcych kulturowo migrantach.

Wokół wzmocnienia i rozbudowy armii istnieje cichy konsensus polityczny. Nasz kraj zbroi się zarówno w USA jak i w Korei. „Polska podpisała tej wiosny kontrakt o wartości 23 miliardów złotych (4,9 miliarda euro) na dostawę 250 czołgów Abrams z USA – szybką wymianę 240 czołgów z czasów sowieckich wysłanych na Ukrainę. Jej siły powietrzne są wyposażone w amerykańskie F-16, a w 2020 r. Warszawa podpisała kontrakt o wartości 4,6 mld USD na 32 myśliwce F-35” – pisze Politico.

10-12 mld dolarów nasz kraj wydał w Korei. „Umowy obejmują 180 czołgów K2 Black Panther, 200 haubic K9 Thunder, 48 lekkich samolotów szturmowych FA-50 i 218 wyrzutni rakiet K239 Chunmoo” – czytamy w artykule. Jednak apetyty zakupowe są jeszcze większe. Chcemy łącznie 1000 czołgów K2 i 600 haubic K9, dzięki staniemy się największą armią NATO w Europie.

Część uzbrojenia będzie produkowana w Polsce. Nasz kraj do 2035 roku zamierza wydać na wojsko 524 mld zł. Te plany może zakłócić tylko zmiana rządu, co byłoby dla polskiej strategii niekorzystne.

fot. twitter/@WCRWloclawek

Skip to content