Premier Słowenii Janez Jansza: konstytucja ma prymat nad prawem unijnym
– Prawo UE stoi ponad prawem krajowym, jednak nie stoi ponad konstytucją państwa członkowskiego. Żadna instytucja UE nie ma prawa narzucać żadnemu państwu członkowskiemu niczego, co jest sprzeczne z jego konstytucją – powiedział premier Słowenii Janez Janša w wywiadzie dla Polskiej Agencji Prasowej.
Janez Janša podzielił się osobistym doświadczeniem, gdy był dwukrotnie więziony przez wymiar sprawiedliwości w swoim kraju. Raz przez komunistyczny sąd wojskowy Socjalistycznej Federacyjnej Republiki Jugosławii oraz w 2014 r. przez sąd w Słowenii, na podstawie sfingowanego procesu politycznego. Wyrok został unieważniony przez Trybunał Konstytucyjny.
Problemy sądownictwa krajów Trójmorza
Wśród największych problemów, z którymi boryka się sądownictwo w krajach Trójmorza, wskazał komunistyczne dziedzictwo i kadrową ciągłość w wymiarze sprawiedliwości. Reformę utrudnił brak lustracji środowiska, co miało miejsce zarówno na Słowenii, jak i np. w Polsce.
– Mimo, że Słowenia należy do państw członkowskich UE z największą liczbą sędziów stosunku do liczby ludności, sądownictwo cieszy się złą reputacją, a zaufanie ludzi do sądownictwa jest niskie – przyznał premier. Dzieje się tak, mimo przyjęcia w 1994 roku ustawy o służbie sądowej, która mówi, że osoby, które naruszyły prawa człowieka w reżimie komunistycznym, nie mogą być mianowane na stanowiska sędziowskie. W praktyce przepis jednak nie działa. Jeszcze niedawno sędzią Sądu Najwyższego Słowenii był prawnik, który wydał ostatni wyrok śmierci w socjalistycznej Jugosławii.=
Niezrozumienie ze strony UE
Janez Janša uważa, że urzędnicy Unii Europejskiej, którzy nie mieli styczności z reżimem komunistycznym nie rozumieją tej specyfiki, charakterystycznej dla państw Trójmorza. Dlatego wszędzie tam konieczna jest głęboka reforma sądownictwa, uwzględniająca historię, specyfikę kulturową i polityczną każdego z krajów.
– Ostatnie wydarzenia dotyczące napięć związanych z poszanowaniem prawa UE są niepokojące i wymagają od przywódców wszystkich państw członkowskich poważnej odpowiedzialnej reakcji. Jako kraj sprawujący przewodnictwo w Radzie UE, Słowenia nie chce być częścią nowych podziałów w Europie, niezależnie od tego, co je spowodowało. Uważam, że większość państw członkowskich UE podziela tę opinię. W historii było zbyt wiele takich podziałów – podsumował szef słoweńskiego rządu.