Autor: dr Tomasz Teluk

Rakiety HIMARS obronią kraje Trójmorza

Podziel się tym wpisem:

Polska, Rumunia i Estonia, będą użytkownikami amerykańskich systemów wyrzutni rakietowych M142 HIMARS wraz z amunicją średniego i dalekiego zasięgu. 

Amerykańskie HIMARS-y zmieniają oblicze wojny na Ukrainie. Dzięki rakietom niszczone są cele na tyłach wroga. Ukraińcy precyzyjnie niszczą rosyjskie składy amunicji i centra dowodzenia. Są to mobilne, wieloprowadnicowe wyrzutnie rakiet. Można je łatwo przewieźć samolotem transportowym, oddać strzał i przerzucić na inny odcinek. Różnego rodzaju amunicja pozwala na niszczenie celów od kilkudziesięciu do nawet kilkuset kilometrów. Precyzja trafienia celu wynosi ok. metra. 

Nic więc dziwnego, że uzbrojeniem zainteresowane jest coraz więcej krajów NATO. Szczególnie na wschodniej flance. Jako pierwsze system przetestowały siły zbrojne Rumunii. Testy odbyły się już w czerwcu. Wyrzutnie produkuje firma zbrojeniowa Lockheed Martin. Do 2023 r. 18 zestawów wraz z rakietami otrzyma Polska. Kontrakt wyniósł 414 mln dolarów. 

Docelowo nasz kraj chciałby zakupić ponad 500 zestawów. Jednak kwota, którą musiałby zapłacić budżet jest niewyobrażalna. 500 zestawów to także liczba trudna do produkcji w krótkim okresie. Docelowo armia USA chciała mieć 900 takich wyrzutni. Na dziś ma zaledwie połowę. Dlatego plany polskiego MON można na razie traktować wyłącznie w kategoriach propagandowych. Nawet 160-200 wyrzutni jest wystarczającą siłą, która odstraszałaby potencjalnych wrogów. Jest to koszt kilku miliardów dolarów. 

HIMARS-y będzie miała także maleńka Estonia. Ten kraj bałtycki otrzymał zgodę od amerykańskiego Departamentu Stanu na zakup sześciu baterii wraz z amunicją. Kontrakt opiewa na 0,5 mld dolarów. Oprócz 6 wyrzutni Estończycy otrzymają 36 pakietów pocisków typu GMLRS, rakiety z głowicami burzącymi oraz pociski dalekiego zasięgu. Zostanie dostarczona także amunicja treningowa. 

Wschodnia flanka NATO zostanie więc solidnie wzmocniona. Rumunia będzie posiadała 54 wyrzutnie. Polska w sumie 20. 12 HIMARS-ów, a za chwile pewnie wiele kolejnych, użytkuje już Ukraina. Niewykluczone, że do programu dołączą także Węgry oraz Litwa i Łotwa, które wraz z Estonią podpisały list intencyjny odnośnie wspólnego budowania obrony rakietowej państw państw bałtyckich. 

Zdjęcie ilustracyjne: Twitter /@oleksiireznikov

Skip to content