Relacje jak za Zimnej Wojny. Spotkanie Ławrowa z Blinkenem

Autor: Jakub Lachert
Podziel się tym wpisem:

W środę miało miejsce spotkanie amerykańskiego Sekretarza Stanu Blinkena z rosyjskim Ministrem Spraw Zagranicznych Ławrowem w islandzkim Rejkiawiku. Było to jedno ze spotkań, które służyło przygotowaniu rozmów na szczeblu prezydenckim.

Jak zostało to przedstawione przez stronę amerykańską: „spotkanie nie było przełomowe ale stanowiło dobry początek do rozmów”.

Dyskusje m.in. u Nawalnym i Ukrainie

Omawiane kwestie koncentrowały się na współpracy bilateralnej w szczególności zniesieniu amerykańskich sankcji wobec Rosji. Dla Moskwy zniesienie amerykańskich sankcji nałożonych na Rosję stanowi pierwszy krok do normalizacji relacji bilateralnych.

Kolejnymi tematami rozmów były sprawa uwolnienia obywateli USA Paula Whelana i Trevora Reeda, a także kwestia stanu zdrowia Aleksieja Nawalnego przebywającego w rosyjskiej kolonii karnej. Amerykanie potwierdzili również że tematem rozmów była kwestia gazociągu Nord Stream 2 jednakże nie był to główny temat dyskusji. Amerykanie poruszyli również kwestie związane z napięciem na Ukrainie i koncentracją wojsk na granicach tego państwa.

Waszyngton chce normalizacji

Blinken zaznaczył, że administracja prezydenta Bidena liczy na normalizację relacji z Moskwą, która powinna polegać na przewidywalności działań Rosji. Amerykański dyplomata zaznaczył, że istnieje wiele obszarów do możliwej współpracy na linii Waszyngton – Moskwa jak kwestie związane z pandemią, porozumieniem nuklearnym z Iranem czy polityką wobec Afganistanu.

Amerykanie jednakże zdecydowali się na odstąpienie od części sankcji nałożonych uprzednio na firmy budujące gazociąg. Amerykańska administracja dotychczas prezentowała zdecydowanie negatywne stanowisko wobec tego projektu energetycznego. Wiązało się to również z napięciami wobec partnerów europejskich Waszyngtonu w szczególności Berlina, który nie chce zrezygnować z ukończenia gazociągu Nord Stream 2.

Wzajemna nieufność

Relacje amerykańsko-rosyjskie są obecnie w podobnej fazie jak w okresie Zimnej Wojny. Wzajemne relacje są budowane na nieufności i zagrożeniu swoich stref wpływów. Wschodni Flanka NATO stanowi wyzwanie geopolityczne dla obydwu stron. Kwestia przyszłych relacji może być związana z konsensusem dotyczącym nienaruszalności stref pływu przez żadną ze stron. Kwestie związane z przyszłością Ukrainy, Białorusi, Mołdawii czy państw Kaukazu Południowego mogą być elementem przyszłego układu rosyjsko-amerykańskiego.

Z perspektywy amerykańskiej ustanawianie tego rodzaju porozumień może okazać się niebezpieczne dla wiarygodności Stanów Zjednoczonych jako patrona demokratycznych przemian w Europie Wschodniej. Natomiast z pozycji rosyjskiej budowa nowych stref wpływu prowadziłaby do odbudowy mocarstwowej pozycji Rosji.

Skip to content