
Rumunia: prawica chce wprowadzić zakaz propagowania ideologii LGBT
Wzorując się na Węgrzech, szereg rumuńskich ugrupowań chce wprowadzić zakaz szerzenia ideologii gender przez mniejszości seksualne. Rok temu w tym kraju uchwalono prawo zakazujące wykładania przedmiotu gender studies w całym systemie edukacji.
Warto zaznaczyć, że osiągnięto przy tym konsensus polityczny. Zakaz dotyczył wszystkich szczebli nauczania od klas podstawowych po uniwersytety.
– Gender jest przedstawiane jako teoria naukowa, obiektywna prawda, podczas gdy w rzeczywistości jest to fałsz, teoria bez żadnych dowodów empirycznych. Jako taka jest zatem nie teorią naukową, ale ideologią. Tymczasem rumuńskie prawo oświatowe zabrania w szkołach wszelkiego rodzaju propagandy ideologicznej – komentował senator Vasil-Cristian Lungu. – Nowe prawo uściśla, że w szkołach nie wolno narzucać żadnej ideologii takiej jak gender, ponieważ niesie ona poważne zagrożenie dla integralności młodych ludzi. Gender jest częścią programu neomarksistów, więc ma również implikacje polityczne – dodał.
Dziś część rumuńskich polityków chce iść jeszcze dalej i zakazać propagandy środowisk LGBT. Chodzi m.in. o takie inicjatywy jak marsze równości, pikniki zachęcające do określonych zachowań seksualnych oraz promowanie pedofilii i transseksualizmu. Za zaostrzeniem przepisów są politycy Siedmiogrodzko-Węgierskiej Partii Ludowej, Węgierskiej Partii Obywatelskiej oraz Demokratycznego Związku Węgrów w Rumunii, a więc ugrupowania związane z mniejszością węgierską.
Popiera je także Sojusz Jedności Rumunii. Rumuńscy patrioci chcą zahamować ideologiczną ekspansję neomarksizmu, którego celem jest zniszczenie tradycyjnej rodziny. W ich przekonaniu propaganda mniejszości seksualnych zagraża społeczeństwu i działa szczególnie destrukcyjnie na młodych ludzi. Podobna inicjatywa – obywatelska ustawa Stop LGBT, przygotowana przez Fundację Życia i Rodzina – czeka na swój bieg prawny w Polsce.