
Siedem lat od referendum na Krymie. Państwa Trójmorza: aneksja półwyspu nielegalna
16 marca mija siedem lat od referendum na Krymie. Jego wynik Rosja potraktowała jako pretekst do aneksji terytorium. Większość państw świata uznało to za pogwałcenie prawa międzynarodowego. W stosownych komunikatach o swoim stosunku do działań Rosji w 2014 r. przypomniały między innymi resorty dyplomacji Polski, Litwy i Łotwy.
Wołodymyr Zełenski, prezydent Ukrainy, przypomniał we wpisie w mediach społecznościowych, że kraj ten przygotował „strategię deokupacji i reintegracji” Krymu. Zaznaczył, że Ukrainie należy przywrócić to, „co ukraińskie”. Nazwał głosowanie z 16 marca 2014 „fałszywym referendum”.
Polskie MSZ: nielegalna aneksja Krymu
Ministerstwo Spraw Zagranicznych RP napisało w komunikacie, że „nielegalna aneksja Autonomicznej Republiki Krymu i miasta Sewastopol przez Federację Rosyjską, stanowi nie tylko rażące pogwałcenie prawa międzynarodowego, ale także poważne zagrożenie dla stabilizacji i bezpieczeństwa w Europie”. Polska dyplomacja podkreśliła, że popiera integralność terytorialną i suwerenność wschodniego sąsiada.
Według MSZ, społeczność międzynarodowa powinna kontynuować nieuznawanie aneksji i politykę nakładania sankcji „w reakcji na rosyjską agresję i trwającą okupację Półwyspu”. „Wyrażamy kategoryczny sprzeciw wobec podejmowanych przez Federację Rosyjską bezprawnych działań mających na celu legitymizację i utrwalenie dokonanej nielegalnej aneksji” – czytamy.
Litwa: Krym to Ukraina
We wpisie na Twitterze litewskiego resortu dyplomacji zaznaczono, że 16 marca obchodzimy „smutną rocznicę”. Wilno wskazało, że na Krymie doszło do „tak zwanego »referendum«, które odbyło się pod bronią”. „Nigdy tego nie uznamy. Krym to Ukraina” – podkreślono.
„Siedem lat po nielegalnej aneksji Krymu stanowisko Łotwy pozostaje niezmienne: Krym=Ukraina” – czytamy we wpisie MSZ Łotwy. Dołączony jest do niego film, na którym minister Edgars Rinkēvičs mówi m.in. o łamaniu praw człowieka na zaanektowanym terytorium.
Wideokonferencja w ONZ
Z kolei zasiadająca obecnie w Radzie Bezpieczeństwa Organizacji Narodów Zjednoczonych Estonia zorganizowała 12 marca konferencję wideokonferencję pod hasłem „Krym: 7 lat naruszeń ukraińskiej suwerenności i integralności terytorialnej”.
Wzięli w niej udział przedstawiciele Ukrainy, Bułgarii, Czech, Litwy, Łotwy, Polski, Rumunii, Słowacji, a także m.in. Francji, Wielkiej Brytanii i USA.