Skąd napłynie do Europy Środkowej kapitał inwestycyjny? Grzegorz Górny podczas debaty o Trójmorzu w Bibliotece Vaclava Havla w Pradze

Podziel się tym wpisem:

– Skąd napłynie do Trójmorza kapitał inwestycyjny? To pytanie kluczowe dla rozwoju naszego regionu – ocenił prezes Stowarzyszenia „Trójmorze” Grzegorz Górny podczas debaty zorganizowanej w Bibliotece Vaclava Havla w Pradze.

Opiniotwórczy czeski kanał internetowy Havel Channel zamieścił relację z debaty „Czym jest Trójmorze?” zorganizowanej przez Bibliotekę Vaclava Havla oraz Instytut Polski w Pradze. W dyskusji – oprócz Grzegorza Górnego – wzięli udział: Jan Sechter – wiceminister transportu i pełnomocnik rządu czeskiego ds. Trójmorza, Jiří Šitler – dyrektor Departamentu Europy Środkowej w ministerstwie spraw zagranicznych Republiki Czeskiej oraz Piotr Bajda – politolog i wykładowca Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie. 

Wielkie projekty geopolityczne

Podczas debaty Grzegorz Górny zwrócił uwagę na pragmatyczny wymiar Inicjatywy Trójmorza, która jest tworem amorficznym, nie posiadającym własnej struktury, nawet w postaci sekretariatu. Jedyną realnie działającą instytucją w ramach tego formatu, pozostaje Fundusz Inwestycyjny Trójmorza, którego zadaniem jest przyciąganie kapitału dla projektów infrastrukturalnych w regionie. To wskazuje na główny cel całej inicjatywy, jakim jest odrabianie zapóźnienia gospodarczego Europy Środkowej wobec Zachodniej. Eksperci szacują, że po to, by zlikwidować ten dystans jedynie w sferze energetyki, transportu i cyfryzacji, potrzeba co najmniej 600 miliardów euro. W naszym regionie nie ma takich pieniędzy. Skąd więc wziąć ów kapitał?

Odpowiadając na to pytanie, Grzegorz Górny przypomniał, że trzy największe mocarstwa na świecie mają dziś swoje projekty własnych globalnych przestrzeni geostrategicznych: Stany Zjednoczone – wspólnotę transatlantycką, Rosja – obszar eurazjatycki, zaś Chiny – Nowy Jedwabny Szlak. Jedyną częścią wspólną tych trzech zbiorów pozostaje Europa Środkowa. Jeśli dodamy do tego czwarty podmiot, czyli Niemcy ze swoją koncepcją „Europy karolińskiej”, to okaże się, że ona również obejmuje nasz region. To sprawia, że siłą rzeczy teren ten staje się miejscem ścierania różnych wpływów oraz obiektem rywalizacji.

Kapitał Chin, Rosji i Stanów a rozwój Trójmorza

W tym kontekście – jak zauważa Grzegorz Górny – należy widzieć kwestię kapitału inwestycyjnego, który może pojawić się w regionie Trójmorza. Trzeba mieć świadomość, że w przypadku Rosji i Chin jest to kapitał związany z państwem, który może służyć jako narzędzie uzależniania. W przypadku inwestorów zachodnich to niebezpieczeństwo jest o wiele mniejsze.

Pekin ma jednak olbrzymie rezerwy finansowe, które wykorzystuje na poszerzenie swoich wpływów w państwach leżących wzdłuż Pasa i Szlaku. Jak przypomniał Grzegorz Górny, tylko w latach 2013-2020 wydano na ten cel 3 biliony 700 miliardów dolarów.

Czy Zachód jest w stanie przedstawić dla Chińczyków jakąś alternatywę? Niedawno Grupa G7 z inicjatywy USA zadeklarowała, że w ramach programu Build Back a Better World wyasygnuje do 2035 roku kwotę 40 bilionów dolarów na inwestycje w krajach rozwijających się. Czy tak się stanie? Od odpowiedzi na to pytanie zależeć będzie w dużej mierze nie tylko kształt stosunków amerykańsko-chińskich, lecz także rozwój Trójmorza.

Zapis debaty w języku czeskim TUTAJ.

Fot. havelchannel.cz

Skip to content