Spotkanie szefów MSZ Polski, Rumunii i Turcji. „Nasze kraje to filary wschodniej flanki NATO”

Rozmowa Zbigniew Rau-Bogdan Aurescu-Mevlüt Çavuşoğlu była głównym punktem dwudniowej wizyty szefa polskiej dyplomacji w Bukareszcie. Ministrowie spraw zagranicznych Polski, Rumunii i Turcji, spotkali się w ramach tzw. „Trilogu” – dorocznego szczytu głównych sił wschodniej flanki NATO.

Podczas piątkowego spotkania przedstawiciele Warszawy, Bukaresztu i Ankary dyskutowali o współpracy w ramach NATO, zwłaszcza w kontekście nadchodzącego szczytu Sojuszu, który odbędzie się w Brukseli 14 czerwca tego roku. Ministrowie zgodnie wskazali na „dobrą współpracę polityczną i wojskową trzech państw”.

Poparcie dla dążeń Gruzji i Armenii

– Nasze kraje to filary wschodniej flanki NATO, znajdujące się na pierwszej linii Sojuszu i doświadczające bezpośrednich zagrożeń dla swojego bezpieczeństwa – powiedział Zbigniew Rau cytowany przez polski resort dyplomacji. MSZ przekazało także, że „specjalna sesja Trilogu została poświęcona dyskusji nt. sytuacji bezpieczeństwa w regionie z udziałem ministra spraw zagranicznych Ukrainy, Dmytro Kułeby i Gruzji, Dawida Zalkalianiego”.

– Jestem zadowolony, że wspólnie poszukujemy możliwości skutecznego reagowania na trudną sytuację bezpieczeństwa w naszym sąsiedztwie, zwłaszcza wobec eskalacji przez Rosję napięcia wokół wschodnich granic Ukrainy i na Morzu Czarnym – stwierdził minister spraw zagranicznych RP. Jak zaznaczył, obecność szefów dyplomacji Gruzji i Ukrainy to dowód na to, jak poważnie traktowana jest współpraca z tymi państwami.

Szef MSZ Polski oświadczył, że i Warszawa, i Bukareszt, i Ankara „opowiadają się za suwerennością i integralnością terytorialną Ukrainy i Gruzji”. Są też zwolennikami euroatlantyckich ambicji obu krajów.

Rozmowy m.in. o Trójmorzu

Dzień wcześniej ministrowie spraw zagranicznych spotkali się z prezydentem Rumunii Klausem Iohannisem. Zbigniew Rau, jak przekazało MSZ RP, „podkreślił, że Rumunia jest jednym z najbliższych sojuszników Polski, a nasze kraje łączy podobna percepcja zagrożeń dla bezpieczeństwa i roli NATO w ich zwalczaniu”. Zbigniew Rau wziął też udział w konsultacjach z Bogdanem Aurescu. Szefowie dyplomacji Polski i Rumunii dyskutowali wówczas m.in. o dalszej współpracy w obszarze bezpieczeństwa i w ramach Inicjatywy Trójmorza.

Obaj ministrowie otworzyli wystawę „Sojusznicy. Polska-Rumunia. 1918-1939”. Poświęcona jest ona stuleciu sojuszu wojskowego obu krajów. – Mimo że sojusz nie został wypróbowany w boju, przyjaźń polsko-rumuńska przetrwała próbę czasu – mówił Zbigniew Rau. – Cieszę się, że relacje polsko-rumuńskie są trwałe i zbudowane na zaufaniu, czego dowodzi obecność Polskiego Kontyngentu Wojskowego w Rumunii i rumuńskiego w Polsce – oświadczył. Zbigniew Rau odbył również dwustronne konsultacje szefami MSZ Gruzji oraz Turcji.

„Spotkania tzw. Trilogu polsko-rumuńsko-tureckiego odbywają się regularnie od 2012 r. (od 2016 r. – na szczeblu ministrów spraw zagranicznych). Ich celem jest zacieśnienie współpracy między sojusznikami reprezentującymi największe państwa wschodniej flanki NATO oraz wypracowywanie wspólnego stanowiska w najistotniejszych kwestiach dotyczących bezpieczeństwa regionalnego. Poprzednie spotkanie odbyło się w kwietniu 2020 r. w formule wideokonferencji” – przypomniał resort spraw zagranicznych. Jak poinformowano, następne spotkanie odbędzie się w Ankarze, stolicy Turcji.

Źródła: MSZ, Twitter

Fot. Tymon Markowski/MSZ