Szef MSZ podczas wizyty w Rydze: Łotwa bardzo zainteresowana politycznym i gospodarczym aspektem Trójmorza

Podziel się tym wpisem:

– Bezpieczeństwo w tej części Europy to sprawa fundamentalna i nasze stanowisko, co do tej kwestii jest niemal identyczne – powiedział w Rydze minister spraw zagranicznych Zbigniew Rau. – Głos wschodniej flanki NATO musi być wrazisty i słyszalny, przecież cały Pakt Północnoatlantycki uznał już dawno temu Rosję za główne zagrożenie – dodał szef MSZ.

Zbigniew Rau w rozmowie z dziennikarzami wyjaśnił, że jego spotkania w Rydze dotyczą między innymi właśnie kwestii bezpieczeństwa czy wspólnych interesów obydwu krajów. Polski minister spraw zagranicznych podczas jednodniowej wizyty odbył rozmowy z prezydentem kraju Egilsem Levitsem, marszałek parlamentu Inarą Murniece oraz ze swoim łotewskim odpowiednikiem, Edgarsem Rinkeviczsem.

Łotwa otwarta na Inicjatywę Trójmorza

Podczas konferencji nie zabrakło także poruszenia sprawy Trójmorza. – Łotwa jest bardzo zainteresowana Inicjatywą, zarówno w kontekście gospodarczym, jak i politycznym – przyznał Zbigniew Rau. Minister dodał ponadto, że zainteresowanie wzrosło, zwłaszcza z powodu najbliższego szczytu tego formatu, który odbędzie się w Sofii.

Szef MSZ zdradził, że oprócz tematyki Trójmorza, w rozmowach przewijała się także kwestia sytuacji na Białorusi i na Ukrainie przed szczytem NATO oraz spotkaniem prezydentów Stanów Zjednoczonych i Rosji, Joe Bidena oraz Władimira Putina.https://trimarium.pl/wspolne-oswiadczenie-premierow-panstw-baltyckich-rosja-podwaza-bezpieczenstwo-czlonkow-i-partnerow-nato/embed/#?secret=nMEyLCXJrQ

Zbigniew Rau o oświadczeniu krajów bałtyckich

Podczas konferencji kwestia bezpieczeństwa była potwarzana wielokrotnie i właśnie w tym kontekście polski minister spraw zagranicznych odniósł się do poniedziałkowego oświadczenia premierów Litwy, Łotwy i Estonii. Przypomnijmy, że szefowie państw bałtyckich wyrazili swoje zaniepokojenie faktem, że Rosja podważa bezpieczeństwo sojuszników i partnerów NATO.

Zbigniew Rau pochwalił decyzję szefów rządów, podkreślając że Rosja stanowi główne zagrożenie dla każdego członka NATO, co zresztą zostało uznane wiele lat temu. Szef polskiego MSZ, mówiąc o oświadczeniu, nawiązał także do najbliższego szczytu NATO, które odbędzie się w poniedziałek 14 czerwca i zauważył, że „ta inicjatywa układa w sposób bardzo naturalny agendę i tenor dyskusji na tymże szczycie”.

Skip to content