Autor: Oleksandr Szewczenko

Szewczenko: Trójmorze, Międzymorze, idea bałtycko-czarnomorska – problem definicji

Podziel się tym wpisem:

Zmiana globalnej sytuacji geopolitycznej w Europie po okupacji Krymu przez Federację Rosyjską i rozpoczęciu agresji rosyjskiej w Donbasie w 2014 roku wywołała konieczność zmian w myśleniu politycznym, szczególnie w regionie wschodnioeuropejskim.

Okazało się, że międzynarodowa architektura bezpieczeństwa nie może skutecznie zareagować na naruszanie granic terytorialnych, dwustronnych i międzynarodowych umów i zobowiązań oraz brutalne łamanie prawa międzynarodowego. Słynna wypowiedź Lecha Kaczyńskiego w Tbilisi w 2008 roku o tym, że „dzisiaj Gruzja, jutro Ukraina, pojutrze państwa bałtyckie, a później może czas i na mój kraj, na Polskę”1 – wybrzmiała w tej sytuacji szczególnie aktualnie dla całego regionu. Dlatego w naturalny sposób w myśleniu politycznym zaczyna się powrót do wcześniej nierealizowanych pomysłów i projektów geopolitycznych, które mogłyby skuteczniej zapewnić bezpieczeństwo i stabilność całej Europie, a szczególnie Europie Środkowej i Wschodniej.

Pomysły na integrację państw między Bałtykiem a Morzem Czarnym

W polskiej i ukraińskiej myśli politycznej to dążenie wyraziło się w odrodzeniu dawnego pomysłu integracji państw pomiędzy Morzem Bałtyckim a Morzem Czarnym. Historyczne korzenie tej koncepcji sięgają jeszcze idei jagiellońskiej, jednak obecnie są raczej modyfikacjami propozycji z początku XX wieku, kiedy wschodnioeuropejska myśl polityczna przeżywała swego rodzaju renesans idei jagiellońskiej. Zaczynając od idei Międzymorza Józefa Piłsudskiego, w ciągu całego XX wieku pojawiało się wiele propozycji dotyczących sposobu integrowania państw pomiędzy Morzem Bałtyckim a Morzem Czarnym. Pisali o tym Mychajło Hruszewski, Jurij Łypa, rozwijał pomysł Piłsudskiego Władysław Sikorski.

W czasach komunistycznych te pomysły były rozwijane na łamach polskiego czasopisma emigracyjnego „Kultura” oraz polskich czasopism podziemnych „Obóz” i „ABC. Adriatyk, Bałtyk, Morze Czarne”. Każda z tych koncepcji miała swoją specyfikę, która naturalnie wynikała z sytuacji w środowisku międzynarodowym w czasach pojawienia się tej czy innej idei. Taka różnorodność pomysłów i propozycji pojawiających się w ciągu XX wieku doprowadziła do tego, że kiedy po 2014 roku ten pomysł zaczął brzmieć coraz częściej i mocniej w polskich i ukraińskich czasopismach i mediach, powstała pewna mieszanina pojęć. Liczni autorzy piszący na temat potrzeby integracji państw pomiędzy Morzem Bałtyckim a Morzem Czarnym odwoływali się do różnych historycznych i współczesnych koncepcji, nie raz mieszając je i mylnie utożsamiając różne koncepcje.

Ukraina a Trójmorze

Ta tendencja była najbardziej widoczna po uruchomieniu Trójmorza, kiedy na Ukrainie odebrano tę inicjatywę jako reinkarnację Międzymorza w XXI wieku, ale bez udziału Ukrainy.

Jaskrawym przykładem takiego mylnego odbioru jest artykuł posła Rady Najwyższej Ukrainy z ramienia partii Europejska Solidarność Ołeksija Honczarenki, który w lutym 2020 roku napisał, że: „Przed własną inauguracją w 2015 roku Andrzej Duda mówił, że rozważa pomysł stworzenia bloku partnerskiego państw od Bałtyku po Morze Czarne i Adriatyku. Idea ta ma głębokie korzenie i była widoczna w projekcie Międzymorza, który próbował zrealizować Józef Piłsudski. Ideą Piłsudskiego było stworzenie bloku państw Europy Środkowo-Wschodniej, stanowiącego przeciwwagę dla Rosji i Zachodu, zwłaszcza Niemiec.

Wydaje się, że prezydent Polski Andrzej Duda miał podobne ambicje. W 2016 roku w Dubrowniku powiedział, że: „Inicjatywa Trójmorza powinna stać się nową koncepcją promowania jedności i spójności Europy”. W praktyce jednak działania Trójmorza przesunęły się w kierunku wzajemnej pomocy w promowaniu interesów tzw. nowych członków w ramach UE, a także współpracy w dziedzinie transportu, energii i komunikacji”2.

W cytowanym fragmencie ukraiński poseł stara się znaleźć korzenie Trójmorza w Międzymorzu, przypisując Andrzejowi Dudzie chęć odrodzenia obronnego projektu proponowanego przez Piłsudskiego. W praktyce trudno jednak mówić o możliwości odrodzenia takiego projektu w warunkach 2015 roku, kiedy Polska była już zakorzenionym członkiem NATO. Poza tym rozwój Trójmorza w pierwszych latach istnienia inicjatywy jasno pokazuje, że polskie władze realizowały ten projekt właśnie zgodnie ze swoją wizją. Poza tym, w samej nazwie tego artykułu (Trójmorze: czy jest możliwy bałtycko-czarnomorski sojusz bez Ukrainy?), Honczarenko wymienia jeszcze jeden projekt, nie mający odniesienia ani do Trójmorza, ani do Międzymorza – sojusz bałtycko-czarnomorski.

Podobne przykłady błędnego odbierania istoty Inicjatywy Trójmorza2 oraz mieszania różnych koncepcji i pojęć związanych z integracją przestrzeni bałtycko-czarnomorskich, pojawiają się w ostatnich latach coraz częściej zarówno w ukraińskiej, jak i w polskiej przestrzeni publicznej.   

Sześć koncepcji

Dlatego celem tego artykułu jest definiowanie głównych pojęć, które są używane dla opisania tych czy innych koncepcji integracji przestrzeni bałtycko-czarnomorskiej. Zacząć należy od definicji pojęcia „Trójmorze”, gdyż właśnie pojawienie się tej inicjatywy w 2016 roku w dużym stopniu wywołało teoretyczny bałagan w tekstach ukraińskich i polskich autorów.

Trójmorze − międzynarodowa inicjatywa polityczno-gospodarcza powołana w 2015 roku i łącząca 12 państw Unii Europejskiej położonych nad Morzem Adriatyckim, Bałtyckim i Czarnym. Warto tu zaznaczyć, że mimo że Trójmorze obejmuje państwa omawianego regionu, sama w sobie ta inicjatywa nie ma żadnych historycznych korzeni. Jest to projekt wewnątrzunijny (chociaż nie od samego początku planowano go właśnie jako projekt wewnątrz UE) i ściśle gospodarczy, dlatego wszystkie historyczne analogie porównujące Trójmorze z projektami czasów międzywojennych lub komunistycznych są nieskuteczne. Szukając historycznych odpowiedników Trójmorza, można sięgnąć do co najwyżej do Grupy Wyszehradzkiej, aczkolwiek to porównanie również nie będzie całkiem trafne, gdyż Grupa Wyszehradzka łączy państwa postkomunistyczne, a pierwotnym celem powołania tej organizacji było współdziałanie w integracji europejskiej. Najlepiej jednak rozumieć Trójmorze jako współczesną inicjatywę, która jest odpowiedzią na współczesne wyzwania geopolityczne, bez poszukiwania jej historycznych kontekstów. 

Idea federacyjna Józefa Piłsudskiegoto program marszałka Piłsudskiego, z którym występował w 1918 roku, kiedy Polska odzyskiwała niepodległość. Według Pawła Kowala, pomysł federacji kilku równych narodów sięga jeszcze czasów niezrealizowanej Unii Hadziackiej zawartej w 1658 roku. Później ta idea pojawiła się w trakcie przygotowań do powstania styczniowego 1863 roku i kontynuatorem tej tradycji w polskiej myśli politycznej był Józef Piłsudski3.

Międzymorzeto program, który pojawił się m.in. w związku z niemożnością zrealizowania idei federacyjnej Józefa Piłsudskiego. Różnica między programem federacyjnym Piłsudskiego a koncepcją Międzymorza polega na nieobecności w programie Międzymorza państw, których dotyczyć miała idea federacyjna, oraz stopnia integracji, jej kontekstu historycznego i innych szczegółowych kwestii. Nową myślą różniącą program federacyjny i ideę Międzymorza jest generalne stwierdzenie konieczności podejmowania prób integracji w Europie Środkowej i Wschodniej4.

Koncepcja ULB (lub „doktryna Giedroycia”) – idea, przedstawiona przez Juliusza Mieroszewskiego na łamach paryskiej „Kultury” w 1974 roku w artykule Rosyjski „kompleks polski” i obszar ULB. W tym tekście Mieroszewski twierdzi, że straciwszy status imperium, Polska może przetrwać pod naciskiem Rosji tylko wspierając niepodległość państw obszaru ULB – Ukraina, Litwa, Białoruś. Według Mieroszewskiego, to właśnie ten obszar determinował formę polsko-rosyjskich stosunków, skazując Polskę na imperializm (w czasach kiedy obszar ULB należał do Polski), lub na satelictwo (kiedy obszar ULB należał do Rosji). Ponieważ Polska już przegrała jako imperium, rywalizację warto prowadzić metodami nieimperialnymi, starając się odbić z powrotem obszar ULB, lecz wspierając niepodległość narodów na tym obszarze, co odebrałoby dla Rosji status imperium i ubezpieczyło Polskę przed rosyjskim imperializmem.

Po upadku Związku Radzieckiego zasady przedstawione przez Mieroszewskiego stały się fundamentem polskiej polityki wschodniej i po części wciąż nim pozostają. Uznanie przez Polskę, jako pierwszego państwa na świecie, niepodległości Ukrainy, wsparcie ukraińskiego społeczeństwa podczas pomarańczowej rewolucji 2004 roku, utworzenie Partnerstwa Wschodniego, ciągłe wsparcie białoruskiego społeczeństwa obywatelskiego, polski udział w wydarzeniach Euromajdanu – są to działania, które w ten czy inny sposób są realizacją pomysłów Mieroszewskiego.

„Doktryna Giedroycia” jest nieco szerszym pojęciem, które obejmuje cały rozwój myśli wschodniej na łamach „Kultury”, zaczynając od Listu Majewskiego z 1952 roku do artykułów Mieroszewskiego w latach 70. oraz Bohdana Osadczuka i samego Jerzego Giedroycia aż do 2000 roku. W centrum doktryny Giedroycia znajduje się jednak właśnie koncepcja ULB Juliusza Mieroszewskiego.

Doktryna czarnomorska– koncepcja przedstawiona przez ukraińskiego publicystę Jurija Łypę w 1940 roku w książce o takim tytule. Łypa uważał, że bezpieczeństwo regionu najskuteczniej potrafi zapewnić sojusz państw leżących nad Morzem Czarnym, którego liderem ma być Ukraina. Jednocześnie Łypa opowiadał się za utworzeniem federacji bałtycko-czarnomorskiej z Polską, Białorusią, Litwą i Ukrainą5. Ukraina miała występować jako ogniwo łączące region bałtycki z czarnomorskim. W odróżnieniu od poprzednich koncepcji, doktryna Łypy dużo uwagi poświęca państwom Kaukazu, które mają być częścią sojuszu czarnomorskiego i istotnym elementem architektury bezpieczeństwa regionalnego. Podobne propozycje możemy znaleźć obecnie w ukraińskiej myśli politycznej. Na przykład, w programie wyborczym ukraińskiej partii nacjonalistycznej Swoboda znajdziemy tezę o tym, że priorytetem Ukrainy ma być realizacja „ukraińskiej strategii na osi Bałtyk−Zakaukazie”6. Podobną koncepcję proponował też trzeci prezydent Gruzji Micheił Saakaszwili, który już będąc ukraińskim politykiem pisał: „Turcja to bardzo silny kraj. Myślę, że ona powinna odgrywać ważną rolę w sojuszu regionalnym, do którego wejdą Azerbejdżan, Gruzja, Ukraina, Polska, kraje bałtyckie. […] Taki regionalny sojusz jest całkiem naturalny, ponieważ nasze państwa mają wspólne interesy. Lech Kaczyński prawie to osiągnął, ale na Ukrainie doszedł do władzy Janukowycz. Europa jest dzisiaj słaba […]; jestem pewien, że w ciągu najbliższych miesięcy polityczni liderzy Europy spróbują osiągnąć porozumienia z Putinem. Jedyne wyjście dla nas, to nie koncentrować się na tym, co mówią w Berlinie i Paryżu, ale budować sojusz regionalny […]. Ukraina musi szukać wspólnego języka z Turcją i przyjąć na siebie rolę lidera w stosunkach z Kaukazem i Mołdawią, a razem z Polską – w stosunkach z państwami bałtyckimi […]. My cały czas patrzymy na Berlin i Paryż i to jest nasz błąd. Negocjacje z tymi stolicami będą coraz mniej skuteczne, a nieprzyjemnych niespodzianek będzie coraz więcej”7  – pisał Saakaszwili.

Biorąc pod uwagę położenie geograficzne, nie dziwi, że pojawia się w tym kraju chęć dołączenia regionu czarnomorskiego do podobnego sojuszu. Dlatego warto spodziewać się również w przyszłości rozwoju takiego myślenia.

Sojusz bałtycko-czarnomorski – idea integracji państw pomiędzy Bałtykiem a Morzem Czarnym proponowana głównie przez Mychajła Hruszewskiego i Stepana Rudnyckiego po zakończeniu I wojny światowej. Starając się znaleźć miejsce Ukrainy w powojennej Europie, proponowali oni integrację regionalną w postaci sojuszu z najbliższymi sąsiadami. Podobnie jak w przypadku późniejszej koncepcji Łypy, proponowano integrację nie tylko z zachodnimi sąsiadami, lecz również z państwami przestrzeni czarnomorskiej.

Ukraińscy publicyści zaznaczają, że pomysł ten miał korzenienie nie tylko teoretyczne, ale również praktyczne. Powołują się na konferencję w Rydze w latach 1919−1920, kiedy odbyła pierwsza próba zawarcia Ententy Bałtyckiej. W tej konferencji uczestniczyli przedstawiciele Litwy, Łotwy, Estonii, Finlandii, Polski oraz Ukrainy (Ukraińskiej Republiki Ludowej). Była nawet podpisana umowa, ale po wejściu Wojska Polskiego do Wilna i przyłączeniu tych terytoriów do II RP oraz po zawarciu traktatu ryskiego w 1921 roku dalszy rozwój tego sojuszu był niemożliwy8. Zresztą sojusz pod nazwą Ententa Bałtycka został zawarty w 1934 roku, ale do jego składu weszły tylko państwa bałtyckie.

Sześć przedstawionych koncepcji oczywiście nie są wszystkimi projektami integracji państw na osi Bałtyk−Morze Czarne. Można również wspomnieć o sojuszu bałtyckim Carla Gustafa Mannerhaima i Rudolfa Horsti, Trzeciej Europie Józefa Becka, Konfederacji Polsko-Czechosłowackiej Sikorskiego i innych. Jednak to na te, które wspomnieliśmy, najczęściej powołują się współcześni publicyści z różnych krajów.

To, że podobne koncepcje tak licznie pojawiały się w XX wieku i wciąż pojawiają się we współczesnych czasach mówi o tym, że zawarcie podobnego sojuszu na linii Bałtyk−Morze Czarne jest najbardziej naturalnym czynnikiem rozwoju tego regionu. Jednak, żeby zrobić to poprawnie, należy dobrze orientować się w poprzednich koncepcjach i rozumieć, czego każde z państw oczekuje od podobnego sojuszu i w jakiej formie może on powstać.


Bibliografia

  1. Youtube.com [2014], Dziś Gruzja, jutro Ukraina, a póżniej może Polska – Lech to przewidział, youtube.com https://www.youtube.com/watch?v=LEhJ-5xIJtg [dostęp 19.06.2021]
  2. Lb.ua (2020), Тримор’я: чи можливий Балто-чорноморський союз без України?, lb.ua  https://ukr.lb.ua/blog/aleksey_goncharenko/450239_trimorya_chi_mozhliviy.html  [dostęp 19.06.2021].
  3. P. Kowal, A. Orzelska-Stączek, Inicjatywa Trójmorza: geneza, cele, funkcjonowanie, ISP PAN, Warszawa 2019
  4. O. Shevchenko, Idea Sojuszu Bałtycko-Czarnomorskiego oraz reakcja na utworzenie Trójmorza w ukraińskiej myśli politycznej 2015−2019, „Sprawy Międzynarodowe”, t. LXXIII, nr 2, 2020, s. 181−203
  5. Ю. Василевич Чорноморська концепція Юрія Липи у геополітичній думці України. — Редакційно-видавничий центр Чорноморського державного університету імені Петра Могили, 2012. — Вип. 166 (том 178). — С. 10
  6. Centralna Komisja Wyborcza Ukraina (2014), Program wyborczy partii „Prawy Sektor” cvk.gov.ua  https://www.cvk.gov.ua/pls/vnd2014/wp502pt001f01=910pf7171=158.html [dostęp 19.06.2021]
  7. М. Саакашвили. Пробуждение силы Харьков, «Фолио», 2016, с. 261−262.
  8. Nowynarnia.com (2020), Як українці 100 років тому стали співзасновниками Балто-Чорноморського Союзу, nowynarnia.com https://novynarnia.com/2020/08/06/baltic-unr/ [dostęp 19.06.2021]

[1] Wiele przykładów błędnego odbierania Inicjatywy Trójmorza na Ukrainie można znaleźć w artykule Idea Sojuszu Bałtycko-Czarnomorskiego oraz reakcja na utworzenie Trójmorza w ukraińskiej myśli politycznej 2015−2019, „Sprawy Międzynarodowe”, t. LXXIII, nr 2, 2020, s. 181−203.

***

Autor jest ukraińskim politologiem, ekspertem Europejskiego Centrum Projektów Pozarządowych.

Skip to content