
Tomasz Teluk: dezinformacja – tajna broń przeciwko Trójmorzu
Chiny i Rosja prowadzą intensywną wojnę dezinformacyjną, skierowaną przeciwko Polsce, NATO i innym krajom Trójmorza.
Nowe kłamstwa w miejsce starych” – brzmi dogmat rosyjskich służb specjalnych, ujawniony przez byłego szpiega Anatolija Golicyna. Mimo upływu lat, strategia nie zmienia się.
Fake newsem w bezpieczeństwo regionu
Od początku roku, rosyjska propaganda intensyfikuje działania wymierzone w Europę Środkową i wojskowe sojusze regionu. Głównym elementem prowadzonych kampanii są fake newsy publikowane w usłużnych władzy mediach.
Polski kontrwywiad zidentyfikował szereg elementów, dzięki którym Kreml chce wpływać na sytuację polityczną w krajach Trójmorza. W lutym i marcu, głównym celem ataku były ćwiczenia wojskowe Zima-20. Spreparowane fałszywe informacje mówiły o wielu konfliktach w Wojsku Polskim i buncie szeregowych żołnierzy przeciwko dowództwom. Miało to sugerować, że w polskiej armii jest taki bałagan, że nie będzie ona w stanie przeciwstawić się Rosjanom.
Fake newsy podkopywały też wiarygodność sojuszu z NATO i USA. Manewry miały zakończyć się katastrofą a prześmiewcze teksty ukazywały się także w mediach chińskich. Polska była w nich ukazywana jako kraj mało stabilny, zbytnio ufający Amerykanom, a przez to – zagrażający Unii Europejskiej. Pojawiały się sugestie, że NATO jest także rozczarowane postawą Polski. Był to jawny nacisk na zmianę polityki Sojuszu Północnoatlantyckiego wobec wschodniej flanki NATO.
Ataki na dekomunizację i przeciwników Nord Stream 2
Rosjanie nieustannie atakują proces dekomunizacji – zmianę patronów nazw ulic z poprzedniej epoki. Tutaj władze Federacji Rosyjskiej nieustannie przypominają, że to właśnie ZSRR Polska zawdzięcza wyzwolenie, przemilczając fakt podległości PRL Moskwie.
Na celowniku są także działania wokół Nord Stream 2. Rosjanie są zdeterminowani, aby dokończyć projekt drugiej nitki rurociągu na dnie Bałtyku. Opór Polski jest nie w smak Kremlowi, który z początkiem kwietnia sugerował, że Marynarka Wojenna RP utrudnia prace inżynieryjna. Informacja, jak inne powyżej, okazała się fałszywa.