Podczas wczorajszej sesji Parlamentu Europejskiego w Strasburgu dyskutowano o roli państw Trójmorza w procesie odbudowy Ukrainy.
O doniosłej roli naszego regionu mówili między innymi europarlamentarzyści z Czech i z Polski. Czesi objęli właśnie unijną prezydencję. Mikulasz Bek, minister ds. europejskich Czech, zaznaczył, że rosyjska agresja na Ukrainę zagroziła bezpieczeństwu energetycznemu kontynentu i udowodniła, jak ważna jest współpraca regionalna w tym zakresie.
– Nowe projekty łączące członków inicjatywy Trójmorza będą absolutnie kluczowe dla przyszłej odbudowy kraju. Ale także Ukraina będzie mogła skorzystać z alternatywnych dróg eksportu towarów żywnościowych. W związku z tym inicjatywa Trójmorza może być postrzegana jako realny wkład w dalszą integrację naszych sąsiadów z Unią Europejską i stabilizację kontynentu – powiedział Bek.
Wagę Inicjatywy Trójmorza uwypuklił także Patry Jaki, który wskazał, że dzięki niej możliwe stało się stworzenie wewnętrznej infrastruktury, które zwiększyło bezpieczeństwo strategiczne krajów Europy Środkowo-Wschodniej, uniezależniając region od Rosji.
– Wszystko to ma zakończyć możliwość rosyjskiego szantażu Europy, oraz budować niezależność i suwerenność energetyczną na Starym Kontynencie. Do tego agresja Rosji na Ukrainie pokazała jak bardzo wizjonerski był to to projekt – budowy niezależności energetycznej Europy, skutecznego zabezpieczenia infrastruktury przemysłowej, oraz pogłębienia wzajemnych połączeń transportowych pomiędzy krajami – to są gwarancje bezpieczeństwa Europy – powiedział Jaki cytowany przez Polskie Radio.
Skandaliczną opinię wyraził natomiast pochodzący ze Śląska europoseł Łukasz Kohut, ze skrajnie lewicowej partii Wiosna, prezentujący w zasadzie niemieckie spojrzenie na Inicjatywę Trójmorza. Jest rzeczą absolutnie skandaliczną, że część polskich europarlamentarzystów prezentuje niemieckie poglądy na politykę zagraniczną, co jest ewenementem w Parlamencie Europejskim.
– Przestańcie demolować Wspólnotę Europejską. Zajmijcie się pracą, a nie biciem piany i budowaniem alternatywnej rzeczywistości. Zamiast budować wspólnotę 450 mln Europejczyków, zajmujecie się bzdurami – tak o Inicjatywie Trójmorza mówił Łukasz Kohut. – Zostaliście wybrani do Parlamentu Europejskiego, a nie do Sejmu Trójmorza. Unia Europejska potrzebuje silnej Polski, a nie Polski od morza do morza – zakończył.
Zdjęcie ilustracyjne: Twitter / @Europarl_EN