Ukraina chce dywersyfikować źródła gazu ziemnego. Pomoże w tym chorwacki terminal w Krk?

Ukraiński operator gazociągów (GTSOU) szuka strategicznych partnerów, którzy pozwolą na dywersyfikację źródeł gazu ziemnego. Olga Bielikowa, dyrektor ds. rządowych i międzynarodowych GTSOU nie wyklucza „wykorzystania potencjału terminalu na wyspie Krk”, aby ten cel osiągnąć.

GTSOU przypomina, że terminal na chorwackiej wyspie Krk działa od stycznia bieżącego roku, a jego przepustowość wynosi 2,6 mld metrów sześciennych rocznie.

Państwowy operator wskazuje, że współpraca z Chorwatami mogłaby „znacząco zwiększyć bezpieczeństwo energetyczne” Ukrainy i otworzyć nowe możliwości współpracy pomiędzy chorwackim a ukraińskim rynkiem gazu.

Szansa dla Ukrainy?

Dyrektor ds. rzadowych i międzynarodowych GTSOU Olga Bielikowa przyznała, że ukraińska spółka „widzi swoją rolę w tworzeniu wstępnych warunków do dalszego wykorzystania potencjału terminalu na wyspie Krk celem dywersyfikacji źródeł surowców energetycznych”.

Zaznaczyła, że operator aktywnie współpracuje ze swoimi partnerami w tym kierunku.

Pierwsze transporty możliwe ok. 2023 roku

Kiedy surowiec mógłby popłynąć na Ukrainę z terminala w Krk? Na stronie chorwackiego operatora czytamy, że dostępne do rezerwacji wolne moce, które umożliwiłyby przesył, będą dostępne od roku gazowego 2023-24.

Kijów musiałby też zarezerwować przepustowość na gazociągach węgierskich, które łączą Ukrainę z Chorwacją.

Źródła: GTSOU, BiznesAlert.pl