Ukraina domaga się zwolnienia Saakaszwilego. Zurabiszwili stawia warunek

Autor: Oleksander Szewczenko
Podziel się tym wpisem:

1 lutego prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, na konferencji prasowej ze swoim austriackim odpowiednikiem Alexanderem Van der Bellenem, pokazał zdjęcia byłego prezydenta Gruzji Micheila Saakaszwilego i oskarżył władze gruzińskie o publiczne torturowanie i zamiar zabicia go.

‒ Publiczne torturowanie obywatela Ukrainy. Nie poruszam kwestii, dlaczego aresztowano byłego prezydenta Gruzji, jakie są tego konsekwencje dla polityki i demokracji w Gruzji. ​​To jest ich wewnętrzna sprawa. Mówię o aresztowaniu obywatela Ukrainy Micheila Saakaszwilego, który jest codziennie publicznie torturowany. Myślę, że celem jest doprowadzenie do jego śmierci ‒ powiedział prezydent.

Według Zełenskiego, Saakaszwili został otruty, a teraz jest powoli zabijany. Cała ta sytuacja wraz z ogólnem zachowaniem władz gruzińskich w obecnej chwili, zdaniem Zełeńskiego wywołuje pytanie po czyjej stronie jest rząd gruziński.

‒ Są neutralni lub są za Rosją, bo Rosja traktuje swoich polityków tak samo, jak dziś kierownictwo Gruzji traktuje już nawet nie swoich polityków, ale obywateli Ukrainy. Dlatego są neutralni, albo są za Rosją czy przeciwko Ukrainie. Kwestię neutralności traktujemy z dużym szacunkiem, ale z dużym nierozumieniem – taką postawę – podkreślił Zełeński.

Saakaszwili przebywa w areszcie od czasu swojego powrotu do Gruzji przed wyborami lokalnymi w 2021 roku.

Od czasu zatrzymania Saakaszwili utracił ponad 30% masy ciała, obecnie waży ok. 69 kg. przy wzroście 195 cm. Badania wskazują na postępującą demencję, zagrażającą życiu utratę masy ciała, choroby gastroenterologiczne, choroby układu mięśniowo-szkieletowego.

Klinika „Vivamed”, w której leczy się Saakaszwili, donosi, że źle się odżywia i odmawia żywienia dożylnego.

Władze gruzińskie nadal twierdzą, że Micheil Saakaszwili udaje i wyolbrzymia swoje problemy. W ubiegłym tygodniu Ministerstwo Sprawiedliwości Gruzji wyraziło niedowierzanie wobec wyników badań lekarskich ośrodka „Empatia”.

Ukraina natomiast domaga się uwolnienia i powrotu własnego obywatela. Następnego dnia po wystąpieniu Zełeńskiego Ministerstwo Spraw Zagranicznych Ukrainy wystąpiło z oświadczeniem, w którym wyraziło stanowczy protest przeciwko nieludzkiemu traktowaniu obywatela Ukrainy Micheila Saakaszwilego i domaga się jego wydania Kijowowi.

„Zgodnie z najgorszą tradycją NKWD ZSRR władze gruzińskie stosują wobec Micheila Saakaszwilego przemoc psychiczną i fizyczną, odmawiając mu pilnie potrzebnej pomocy medycznej, celowo stwarzając bezpośrednie zagrożenie dla jego życia. Rażące naruszenie praw człowieka wobec ukraińskiego obywatela przeczy zadeklarowanemu przez Tbilisi dążeniu do uzyskania członkostwa w UE, wskazuje na upadek demokracji w Gruzji” – czytamy w oświadczeniu.

MSZ wezwało gruzińskie władze do natychmiastowego zaprzestania znęcania się nad Saakaszwilim i wydania go Ukrainie.

Ministerstwo Spraw Zagranicznych zaapelowało do zagranicznych rządów i organizacji międzynarodowych o publiczną obronę obywatela Ukrainy, byłego prezydenta Gruzji, którego życie jest zagrożone przez represje polityczne ze strony gruzińskich władz.

Natomiast 3 lutego Rada Najwyższa Ukrainy zarejestrowała projekt uchwały w sprawie apelu do Gruzji i innych krajów o natychmiastowe przekazanie Micheila Saakaszwilego na leczenie za granicę. Dokument podpisało 90 deputowanych.

Na tle tego napięcia w stosunkach ukraińsko-gruzińskich obecna prezydent Gruzji Salome Zurabiszwili w rozmowie z Bloombergiem stwierdziła, że ​​porozumienie pokojowe w sprawie Ukrainy powinno obejmować wycofanie wojsk rosyjskich z Abchazji i Osetii Południowej.

‒ Rosja musi uświadomić sobie, gdzie są jej granice – powiedziała. ‒ Kwestie gruzińskie muszą znaleźć się na stole negocjacyjnym, ponieważ nikt nie powinien myśleć, że tę wojnę można zakończyć bez wycofania się Rosji ze wszystkich okupowanych terytoriów.

Propozycja ta wygląda dość dziwnie, biorąc pod uwagę niejednokrotne ostre wypowiedzi władz gruzińskich wobec oficjalnego Kijowa po ataku Rosji na Ukrainę oraz podkreślania własnej neutralności w stosunku do wojny rosyjsko-ukraińskiej i odmowy jakiejkolwiek pomocy wojskowej Ukrainie (w grudniu 2022 roku władze gruzińskie nawet odmówiły zwrotu Ukrainie ukraińskiej broni przekazanej Gruzji podczas wojny 2008 roku). Biorąc jednak pod uwagę kontekst, w którym została wypowiedziana ta propozycja (w dniu, kiedy Zełeński wypowiedział się o Saakaszwilim), można przypuścić, że jest to warunek, pod którym władze gruzińskie mogą wypuścić Saakaszwilego na Ukrainę. Czy Ukraina zgodzi się spełnić taki warunek, na razie trudno powiedzieć, gdyż jeszcze w ogóle nie ma mowy o jakichkolwiek negocjacjach pokojowych z Rosją.

Skip to content