Ukraina – kandydat na członkostwo w UE. Reakcja europejskich polityków 

Autor: Oleksandr Szewczenko
Podziel się tym wpisem:

23 czerwca na szczycie w Brukseli państwa UE zatwierdziły decyzję o nadaniu Ukrainie statusu kandydata do członkostwa w UE. Proces, który miał zająć lata, odbył się kilka miesięcy po rozpoczęciu pełnoskalowej inwazji Rosji na Ukrainę i po części stał się polityczną reakcją na tę agresję. Oczywiście decyzja ta wywołała liczne reakcje elit politycznych zarówno w Ukrainie, jak i w państwach europejskich. Reakcje te pozwalają ocenić stosunek do tej decyzji oraz oczekiwania wobec dalszych kroków ze strony Ukrainy i państw UE.
 

Jeszcze przed pojawieniem się pozytywnej opinii Komisji Europejskiej minister spraw zagranicznych Ukrainy Dmytro Kułeba oświadczył, że przełomowym momentem w tej sprawie jest pozytywna decyzja Niemiec, która miałaby pociągnąć za sobą państwa UE sceptycznie nastawione wobec Ukrainy. 

„Oczywiście zmiana stanowiska Niemiec w kwestii kandydatury jest punktem zwrotnym. Bo to nie tylko sygnał dla Ukrainy, ale także sygnał dla wszystkich sceptyków w Unii Europejskiej [1]” − oświadczył Kułeba.  

Natomiast minister spraw zagranicznych Niemiec Annalena Baerbock, komentując tę decyzję, nawiązała do rozszerzenia UE również na Bałkanach, powiedziawszy, że „jeśli UE nie zadziała na Bałkanach Zachodnich – zrobi to Rosja [2]”.  Dodała również, że „absolutnie cyniczne byłoby powiedzenie teraz Ukrainie i Mołdawii: czy moglibyście zaczekać pod drzwiami, aż odrobimy wszystkie nasze zadania domowe. Jesteśmy teraz w momencie, w którym musimy podjąć decyzję [3]”. 

Prezydent Francji Emmanuel Macron był bardziej wstrzemięźliwy, komentując ewentualne rozszerzenie UE, uznając, że „w normalnych warunkach Ukraina nie miałaby zostać kandydatem do członkostwa w UE [4]”. 

Natomiast Władimir Putin oświadczył, że nie jest przeciwko przystąpieniu Ukrainy do UE, gdyż „nie jest to blok wojskowy”: „Nie mamy nic przeciwko temu, to nie jest blok wojskowy. I nigdy nie byliśmy temu przeciwni. Przeciwstawialiśmy się militarnemu wzmocnieniu Ukrainy. I nie mieliśmy nic przeciwko integracji gospodarczej. To dzisiaj kwestia dla Ukraińców i ukraińskiego rządu. Struktura gospodarki Ukrainy jest taka, że ​​gdy wejdzie ona do UE, będzie potrzebowała wielu subsydiów i stanie się półkolonią [5]” – powiedział Putin.

Jeszcze jedna dyskusja wywołana w związku z omawianym tematem dotyczy reformowania samej UE, zwłaszcza procedur przyjmowania nowych członków. O możliwości wniesienia podobnych zmian mówił Olaf Scholz. „UE musi unowocześnić swoje struktury i procesy decyzyjne. Nie zawsze będzie można jednomyślnie decydować o wszystkim, nawet jeśli dziś procedura wymaga jednomyślności [6]” − powiedział kanclerz Niemiec. Nie zgodził się z tym minister spraw zagranicznych Austrii Alexander Schallenberg, który oświadczył, że „Propozycja Austrii idzie w innym kierunku. Nasza propozycja to stopniowa integracja […] bez zmiany procesu akcesyjnego [7]”. 

Jeszcze jedna dyskusja wywołana decyzją UE dotyczy możliwej daty przystąpienia Ukrainy do Unii. Dyrektor generalny rządowego biura ds. koordynacji europejskiej i euroatlantyckiej integracji Natalia Forsiuk oświadczyła, że przystąpienia Ukrainy do UE można oczekiwać nie wcześniej niż w 2029 roku [8]. Przy czym przewodniczący Rady Najwyższej Ukrainy Rusłan Stefanczuk obiecuje, że wszystkie ustawy potrzebne do przystąpienia Ukrainy do UE zostaną przyjęte do 2025 roku [9].  Natomiast minister spraw zagranicznych Łotwy Edgars Rinkevics nie jest nastawiony tak optymistycznie, wyraziwszy nadzieję, że Ukraina dołączy do UE przed rokiem 2050 [10]. Jeszcze bardziej krytycznie wobec tej perspektywy wypowiedział się premier Albanii Edi Rama, który krytykując bierność UE co do stanowiska Bułgarii, która blokuje integrację Albanii i Północnej Macedonii z UE, oświadczył: „Macedonia Północna jest kandydatem do członkostwa od 17 lat, Albania od 8 lat. A więc: witaj, Ukraino. Nadanie statusu kandydata to dobrze, ale mam nadzieję, że naród ukraiński nie będzie miał co do tego złudzeń [11]”.

Dyskusje w Europie wywołane nadaniem Ukrainie statusu kandydata do członkostwa są tylko początkiem szerokich europejskich dyskusji co do przyszłości zjednoczonej Europy, która naturalnie będzie zmieniać się w co raz bardziej nowych i niezwykłych warunkach geopolitycznych. Po 24 lutego zmiany następują praktycznie codziennie.

_____________________________

[1] Кулеба: зрушення позиції Німеччини з питання кандидатства – це переломний момент – https://www.eurointegration.com.ua/news/2022/06/16/7141434/ 

[2] Німеччина: ЄС має зробити наступні кроки на Західних Балканах – інакше їх зробить Росія – https://www.eurointegration.com.ua/news/2022/06/17/7141505/ 

[3] Було б цинічно відмовити Україні та Молдові у статусі кандидата – МЗС Німеччини – https://www.eurointegration.com.ua/news/2022/06/20/7141607/ 

[4] Макрон: Україна за нормальних умов не могла б стати кандидатом на членство в ЄС – https://www.eurointegration.com.ua/news/2022/06/17/7141503/ 

[5] Путін не проти вступу України в ЄС – https://www.eurointegration.com.ua/news/2022/06/17/7141514/ 

[6] Канцлер Німеччини закликав спростити процедуру вступу до ЄС – https://www.eurointegration.com.ua/news/2022/06/19/7141570/ 

[7] Австрія не підтримує зміну процедури вступу до ЄС – https://www.eurointegration.com.ua/news/2022/06/22/7141802/ 

[8] В уряді назвали приблизні строки вступу України у ЄС – https://www.eurointegration.com.ua/news/2022/06/24/7141985/ 

[9] У Раді хочуть до 2025 року ухвалити усі євроінтеграційні закони – https://www.eurointegration.com.ua/news/2022/06/26/7142053/ 

[10]  Глава МЗС Латвії: сподіваюсь, Україна стане членом ЄС до 2050 року – https://www.eurointegration.com.ua/news/2022/06/21/7141721/ 

[11] Премʼєр Албанії жорстко розкритикував ЄС через загальмований вступ і попередив українців – https://www.eurointegration.com.ua/news/2022/06/23/7141854/ 

Zdjęcie ilustracyjne: @picture alliance / Associated Press

 

Skip to content