Wieloletni i wielomiliardowy projekt, jakim jest budowa elektrowni jądrowych w Polsce, to nie tylko zwiększenie bezpieczeństwa energetycznego kraju oraz włączenie Polski do grona krajów „atomowych”, ale także szansa dla wielu polskich firm. Będzie to szansa na rozwój i zaangażowanie w inwestycję.
Jak podkreśla portal Bankier.pl, ogłoszenie firmy Westinghouse, amerykańskiego giganta w energii nuklearnej, stanie się szansą dla wielu spółek z GPW (Giełdy Papierów Wartościowych), z którymi amerykańscy wykonawcy współpracę nawiązali już wiele miesięcy temu.
O wyborze amerykańskiej firmy poinformował w ubiegłym tygodniu premier Mateusz Morawiecki. Jak podkreśla zarówno polska, jak i amerykańska strona, inwestycja będzie szansą na przyspieszenie transformacji energetycznej Polski oraz zdecydowanym zacieśnieniem relacji polsko-amerykańskich, które w tak trudnych czasach są niezwykle ważne.
Jak zauważają eksperci Polskiego Instytutu Ekonomicznego, budowa polskich bloków elektrowni jądrowych może przynieść dodatkowe aż 2 proc. do PKB Polski. W chwili obecnej (3 listopada) wiadomo już jednak, że oprócz amerykańskiego Westinghouse, rząd (we współpracy z sektorem prywatnym), chce wybudować drugą elektrownię przy współpracy z południowokoreańskim KHNP. Co więcej, wkrótce, mamy poznać więcej informacji o trzeciej elektrowni.
Każda elektrownia wiązać się będzie z wielomiesięcznymi przygotowaniami, projektami oraz dokumentacją. Najwięcej wiemy jednak o współpracy z Amerykanami.
Szansa dla polskich firm
Jak zauważa portal, do tej pory amerykański wykonawca poinformował o nawiązaniu współpracy z 34 polskimi firmami. Wśród nich jest jest kilka spółek z notowaniami na Giełdzie.
Do współpracy jako jedne z pierwszych zaproszone zostały firmy takie jak: Rafako, Ferrum czy Polimex Mostostal. To z nimi Amerykanie podpisali memoranda o współpracy, która zakłada potencjalną budowę 6 reaktorów oraz ewentualnych przyszłych projektów w regionie Europy Środkowo-Wschodniej. Do podpisania doszło już w styczniu 2022 roku. Od momentu potwierdzenia przez polskie władze Westinghouse jako wykonawcy pierwszej elektrowni, kurs Polimexu wzrósł blisko 11 proc.
Firma Bechtel (która może odpowiadać za budowę elektrowni), podpisała podobne dokumenty, w kwietniu 2022. Prezes firmy przekazał, że zamierza ona dołączyć wiele polskich firm jako jednych z kluczowych członków do zespołu podwykonawczego inwestycji. „Wśród firm notowanych na GPW znalazły się Budimex, Mostostal Warszawa, Polimex Mostostal i Vistal Gdynia” – pisze bankier.pl. „W tej grupie, oprócz Polimexu, pozytywnie na wybór Amerykanów, zareagował kurs Vistalu Gdynia, rosnąc o ponad 11 proc.” – dodano.
We wrześniu br. w siedzibie ambasadora USA w Warszawie firma Westinghouse podpisała memorandum o współpracy z 22 polskimi firmami.
„Wśród nich są m.in. Famur Famak – spółka zależna notowanego na GPW Famuru, ZPUE, Prochem i APS Energia, której kurs zyskał od podania wykonawcy ponad 3 proc. – najwięcej w tej grupie spółek notowanych na GPW” – wymienia portal.
Bankier.pl
fot. pixabay/Pexels
