31 maja turecki minister spraw zagranicznych planuje odwiedzić swojego greckiego odpowiednika Nikosa Dendiasa. Będzie to kolejna okazja do rozmów po kwietniowym spotkaniu w Ankarze, które zakończyło się wymianą poglądów w trakcie konferencji prasowej.
Tamto spotkanie było pierwszym od konfliktu pomiędzy krajami o wody terytorialne pomiędzy Grecją i Cyprem, a Turcją. Spór ma również znaczenie gospodarcze, ponieważ wody Morza Śródziemnego na tym pograniczu obfitują w złoża gazu i ropy.
Blokada ekonomiczna Turcji
W sierpniu 2020 roku Grecja ogłosiła poszerzenie obszaru swoich wód terytorialnych z 6 do 12 mil, co jest zgodne z prawem międzynarodowym. Jednakże ze względu na granicę morską pomiędzy greckimi wyspami na Morzu Egejskim takie działania prowadziły do blokady ekonomicznej Turcji. Ta decyzja spotkała się ze sprzeciwem władz w Ankarze, które wysłały swoje jednostki na wspomniane tereny, a także rozpoczęły odwierty na spornych wodach terytorialnych Cypru i Grecji.
Obecna tura spotkań, również na poziomie ministrów obrony obydwu stron, służy przygotowaniu wizyty na najwyższym poziomie pomiędzy premierem Grecji Kyriakosem Mitsotakisem, a tureckim prezydentem Recepem Tayyipem Erdoganem. Jednocześnie rozmowy prowadzone są w celu obniżenia napięcia pomiędzy stronami. Spotkania odbywają się pod auspicjami NATO, którego obydwa państwa są członkami.
Przyczyny sporu
Wydaje się, że obecne rozmowy grecko-tureckie prowadzą do zawarcia porozumienia. Prowokacje obydwu stron, które miały miejsce w zeszłym roku, stanowiły zagrożenie dla stabilności całego regionu. Obopólne postawienie na rozwiązania dyplomatyczne oddala zagrożenie dalszej eskalacji konfliktu, który będąc prowadzony przez członków NATO, stanowiłby zagrożenie dla integralności struktur Paktu Północnoatlantyckiego. Można więc założyć, że Turcja nie wznowi dalszych wierceń w strefach przybrzeżnych Grecji i Cypru.
Spór grecko-turecki ma wiele przyczyn, poczynając od konfliktu w sprawie Cypru, a skończywszy na sporze o dostęp do złóż gazu i ropy naftowej na Morzu Śródziemnym. Animozje pomiędzy państwami nasiliły się wraz z rezygnacją Turcji z integracji europejskiej, w procesie której dialog z Grecją jako państwem członkowskim był konieczny do pozytywnego zakończenia negocjacji.
Zmiany jakie zaszły w polityce tureckiej względem Grecji są związane z prowadzoną przez Ankarę dyplomacją. Polega ona na budowaniu imperialnej pozycji Turcji jako niezależnego aktora stosunków międzynarodowych.