Zamach stanu w Niemczech?

Autor: Redakcja
Podziel się tym wpisem:

W środę 7 grudnia, Prokuratura Federalna Niemiec poinformowała o zatrzymaniu 25 osób związanych z organizacją terrorystyczną Obywatele Rzeszy. Ta skrajnie-prawicowa organizacja postawiła sobie za cel przeprowadzenie zamachu stanu oraz przejęcie władzy w Niemczech.

Zamach stanu miał odbyć się poprzez zbrojny szturm na budynek Bundestagu.

Z przekazanych przez Prokuraturę informacji wynika, że przywódca organizacji, która z momentem zatrzymania podejrzanych – została zdelegalizowana – po przejęciu władzy w kraju, chciał negocjować z Rosją tzw. „nowy porządek państwowy”. Ta informacja wywołała szereg komentarzy, że planowany pucz, był przynajmniej po części „robotą Rosjan”.

22 z 25 osób zatrzymanych w środę to członkowie wspomnianej organizacji Obywatele Rzeszy. Trzy pozostałe to „osoby wspierające”. Z relacji Prokuratury wynika, że zaraz po przeprowadzeniu przewrotu, organizacja planowała „utworzenie tymczasowego rządu (wojskowego), którego zadaniem miało być negocjowanie nowego porządku państwowego w Niemczech wraz z sojuszniczymi mocarstwami, zwycięskimi w II wojnie światowej”. Jak dodano, „chciano doprowadzić do całkowitego obalenia normalnego, demokratycznego porządku”, który obowiązuje w Niemczech. Zgodnie z założeniami Obywateli Rzeszy, „główny kontakt w negocjacjach stanowiłaby Federacja Rosyjska”.

Jeden z oskarżonych, uznawany za przywódcę książę Heinrich XIII P.R., „kontaktował się już z przedstawicielami Federacji Rosyjskiej na terenie Niemiec”.

Rosyjski wątek

Obawy dotyczące wspierania skrajnej prawicy oraz neonazistowskich ruchów w Niemczech przez Rosjan podsycają doniesienia o zatrzymaniu Rosjanki Witalijii B. Kobieta jest mocno podejrzana o wspieranie stowarzyszenia, w szczególności poprzez udzielanie pomocy oskarżonemu Henrykowi XIII P.R. w kontaktowaniu się z przedstawicielami Federacji Rosyjskiej” – stwierdziła prokuratura.

W sumie jednego dnia aresztowano (oprócz zatrzymania postawiono także zarzuty) 25 osób spośród 52 podejrzanych. Operacja niemieckich służb jest jednak szeroka i nie kończy się na zatrzymaniach. Wciąż trwają przeszukania w ponad 130 nieruchomościach oraz „trwają czynności wobec kolejnych 27 podejrzanych”.

Jak tłumaczy Prokuratura, powodem zatrzymań jest „silne podejrzenie o przynależność do krajowej organizacji terrorystycznej”, a w przypadku trzech osób (w tym Rosjanki Witaliji B.) o wspieranie takiej organizacji. Za przywódców organizacji uznani zostali Heinrich XIII P.R. i Ruediger P.

Skrajnie prawicowa organizacja

Obywatele Rzeszy – jak wynika z relacji niemieckich mediów – to skrajnie prawicowa, neonazistowska organizacja, uznana przez państwo za terrorystyczną. Cel jaki sobie postawiła, to „zniszczenie istniejącego w kraju porządku państwowego oraz zastąpienie go własnym”.

„Członkowie stowarzyszenia mieli świadomość, że ich plany mogą być zrealizowane jedynie przy użyciu środków militarnych i przemocy wobec przedstawicieli państwa. Obejmuje to również popełnianie zabójstw” – napisali prokuratorzy. Jak podkreślili, „oskarżonych łączy głębokie odrzucenie instytucji państwowych i wolnościowo-demokratycznego porządku Republiki Federalnej Niemiec”; działają oni w oparciu o „konglomerat mitów spiskowych, składających się z narracji tzw. ideologii Obywateli Rzeszy”. Członkowie organizacji brali pod uwagę, że przejęcie władzy może „pociągnąć ze sobą wiele ofiar śmiertelnych”.

Utworzony tymczasowy rząd wojskowy miał następnie, zdaniem członków organizacji, negocjować nowy porządek państwowy w Niemczech – przede wszystkim z Rosją.

Od końca 2021 roku podejrzani prowadzili intensywne przygotowania, polegające na planowaniu struktur (na wzór rządowych), zakupie uzbrojenia i prowadzeniu szkoleń strzeleckich, a także rekrutacji nowych członków. Stojący na czele „Rady” Henryk XIII P.R. „uważany był za przyszłą głowę państwa”. Natomiast członkowie „Rady” odbywali „regularne konspiracyjne spotkania, na których planowano przejęcie władzy w Niemczech i utworzenie własnych struktur państwowych”. Stworzyli także „gabinet cieni” z resortami takimi jak Sprawiedliwość, Sprawy zagraniczne czy Zdrowie – pisze PAP.

Niektórzy z członków „Zbrojnego Ramienia” organizacji „w przeszłości aktywnie służyli w Bundeswehrze” – podkreślili prokuratorzy. Do nich należało „zbrojne wyegzekwowanie planowanego przejęcia władzy”. „Z przeprowadzonych dotychczas śledztw wynika również podejrzenie, że poczyniono konkretne przygotowania do przedarcia się do niemieckiego Bundestagu wraz z niewielką grupą zbrojną” – poinformowali prokuratorzy.

Niemieccy eksperci ostrzegają, że w kraju obserwuje się narastające nastroje ekstremistyczne i skrajne oraz coraz większe zainteresowanie organizacjami neonazistowskimi. Media podają, iż zgodnie z pierwszymi szacunkami (bardzo ogólnymi) do organizacji Obywatele Rzeczy może należeć (nieformalnie) nawet 20 tys. osób.

PAP/Bild/Reuters

fot. twitter/@AP

Skip to content