Parlament Litwy zaakceptował projekty ustaw, które przewidują ułatwienia przy przenoszeniu pracowników (oraz ich rodzin) spoza Unii Europejskiej. W praktyce oznacza to przede wszystkim ulgi dla inwestorów z Białorusi.
Na portalu Trójmorze pisaliśmy tym, że Litwa chce ułatwić decyzję podmiotom, które zamierzają przenieść swoją działalność do tego kraju. Na decyzje przedsiębiorców z Białorusi wpływa sytuacja w kraju, gdzie w sierpniu 2020 r. po – uznawanych za sfałszowane – wyborach prezydenckich rozpoczęły się masowe protesty przeciw reżimowi w Mińsku, co przełożyło się na falę represji wymierzonych w obywateli.
Korzyści dla Białorusinów, ale też dla Litwy
Pakiet, który liberalizuje przepisy dot. transferu pracowników i ich bliskich przewiduje możliwość ubiegania się o pobyt na Litwie. Urzędy nie będą też oceniać kwalifikacji i doświadczenia chętnych do imigracji. Podobne warunki będą dotyczyły członków ich rodzin.
Ministerstwo gospodarki i innowacji dostrzega też korzyści dla Litwy płynące z wprowadzenia nowych przepisów (wejdą w życie 15 czerwca, gdy pakiet ustaw podpisze prezydent). Szefowa resortu Auszrine Armonaite wskazała, że dzięki decyzji sejmu będzie można przyciągnąć kolejne inwestycje oraz utalentowanych ludzi do bałtyckiego państwa. Pojawią się też oszczędności dot. relokacji.
Zainteresowanie inwestorów Litwą
Ulgi dla inwestorów mają dotyczyć podmiotów, które zainwestują na Litwie co najmniej 1,45 mln euro i zapewnią przynajmniej 20 miejsc pracy. Polska Agencja Prasowa przywołała oficjalne dane litewskiej agencji rozwoju inwestycji zagranicznych Investuok Lietuvoje, wedle których już 43 firmy z Białorusi rozpoczęły relokację, a kolejnych 40 tę decyzję rozważa.
„Na Litwę przeniosło się już wiele białoruskich firm. Wśród nich Epam Systems, twórca popularnej gry World of Tanks – Wargaming, a także deweloper aplikacji dla zdrowia kobiet Flo Health oraz firmy programistyczne Coherent Solutions i Godel Technologies” – czytamy w depeszy PAP.
