Grupa Synthos, należąca do Michała Sołowowa, finalizuje przejęcie niemieckiego zakładu od firmy Trinseu w Schkopau. Jest to jednak z największych transakcji zagranicznych polskiego biznesu.
Transakcja opiewa na 460 mln dolarów, natomiast Synthos ma zainwestować u naszego zachodniego sąsiada 1,2 mld dolarów. Zakład produkuje kauczuki syntetyczne. W ten sposób grupa stanie się drugim pod względem wielkości producentem tego surowca na świecie. Po transakcji Synthos będzie produkował ponad 800 tyś. ton kauczuków rocznie. W Niemczech wytwarzane będą kauczuki stosowane przy produkcji opon. Wcześniej grupa przejmowała zakłady m.in. we Francji, Holandii i w Czechach.
Synthos nie ogranicza swojej działalności jedynie do chemii. W połowie roku firma podpisała list intencyjny z PKN Orlen w kwestii wdrażania technologii mikroreaktorów jądrowych. Obie firmy zbudują małe siłownie do 300 MW mocy, stając się pionierem na europejskim rynku. W tym celu firma nawiązała współpracę z amerykańską GE Hitachi, która oferuje reaktory BWRX-300. Pierwsza inwestycja to kwestia najbliższych kilku lat.
Właścicielem Grupy Synthos jest Michał Sołowow. Według „Forbes” jest najbogatszym z Polaków. Jego majątek wyceniany jest na 15,5 mld zł. Początkowo handlował sprowadzanymi z Niemiec używanymi autami. Potem założył firmę budowlaną, która przekształciła się w dewelopera Echo Investment. Inwestor kupił także producenta ceramiki Cersanit i producenta paneli podłogowych Barlinek.
To nie wszystko. Biznesmen inwestował także w sieci fast foodów North Fish. Kupił także giełdową legendę – Elektrim. Obecnie posiada także ponad połowę udziałów w Zakładzie Energetycznym Pątnów-Adamów-Konin, kluczowej spółce energetycznej w naszym kraju. Sołowow jest też właścicielem kilku firm biotechnologicznych np. start-up’u ExploRNA oraz giełdowej OncoArendi, która m.in. opracowuje nowoczesne leki antynowotworowe.