Polski MON na zakupach w Korei

48 myśliwców FA-50, 1000 czołgów K2 i K2PL, 672 haubice K9A1/K9PL, 288 wyrzutni rakiet K239 Chunmoo. Gigantyczny kontrakt zbrojeniowy został uzgodniony z Koreą Południową.

Pierwsze egzemplarze nowoczesnych samolotów już dostarczane są do Polski, a w Korei szkolą się polscy piloci. Ich zaletą jest kompatybilność z systemami NATO oraz maszynami F-16. Kontrakt zawiera także pakiet logistyczny, szkoleniowy oraz symulatory. Prawdopodobnie otwarte zostanie także centrum serwisowe tych maszyn w Polsce.

Ten jeden z największych kontraktów zbrojeniowych w historii Polski zawiera także zakup czołgów, armatohaubic i wyrzutni rakiet. Samoloty pojawią się w naszym kraju w drugiej połowie roku, pozostałe – za dwa, trzy lata. Do końca roku otrzymamy także pierwszą partię 18. wyrzutni rakiet Chunmoo. Pierwsze – już w sierpniu.

Orlen chce być jedną z największych firm wśród krajów Inicjatywy Trójmorza

– Uzbrojenie z Korei Południowej będzie montowane na polskich ciężarówkach Jelcz – poinformował w Seulu minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak. Samoloty produkowane są natomiast w koreańskim KAI Factory. Oba kraje podpisały specjalny komitet ds. współpracy obronnej. W jego ramach powstaną zespoły eksperckie, odpowiedzialne za poszczególne podtypy uzbrojenia.

Kredyty w koreańskich bankach

Aby sfinansować tę gigantyczną umowę Polska miała zaciągnąć kredyty w koreańskich bankach. Tamtejsze media podały kwotą równowartości ok. 35,5 mld zł, która pokryje zakup sprzętu wojskowego w tym kraju. Łączna szacowana kwota kontraktu to 12,3 mld dolarów. Najwięcej, ponad 17 mld zł, mają kosztować wyrzutnie rakietowe.

Koreańscy politycy ujawnili, że rząd udzielił pożyczki polskim partnerów za pomocą instytucji Export-Import Bank of Korea w wysokości 70 proc. zobowiązań. Jednak Polska ubiega się o kolejną transze finansowania. Łącznie miałaby to być kwota blisko 77 mld zł. Nie jest jednak pewne, czy otrzymamy wsparcie na pełną kwotę, gdyż jest to jeszcze wciąż przedmiotem negocjacji – informuje telewizja Seoul Broadcasting System (SBS).

fot. twitter/@MON_GOV_PL