Trójmorze walczy z inflacją
Niemal wszystkie kraje Trójmorza borykają się z rosnącą inflacją. Banki centralne podnoszą stopy procentowe.
Inflacja na Węgrzech, w Rumunii i Polsce przekroczyła już 5 proc., zbliżając się nawet do 7 proc. W Polsce wskaźnik ten dochodzi do 6,8 proc. a w Rumunii do 6,3 proc.
Dlatego banki centralne zdecydowały na podnoszenie stóp procentowych. Zrobiła tak Polska, podnosząc referencyjny wskaźnik, z 0,5 do 1,25 proc. Była to trzecia propandemiczna podwyżka stóp.
Pięć razy z rzędu uczyniły tak Węgry. Narodowy Bank Węgier podwyższył stopę procentową do 1,8 proc. Do 1,5 proc. wzrosły stawki odniesienia w Rumunii.
Odważne decyzje Czechów
Jednak na najbardziej odważny krok zdecydował się Narodowy Bank Czech. W tym kraju inflacja jest na poziomie dochodzącym do 5 proc. Dlatego Czesi podnieśli stopy procentowy z 1,5 proc. do 2,75 proc. W tym roku możliwa jest jeszcze kolejna podwyżka.
Dla Czechów to najwyższy poziom od 2008 r. Rynki dobrze zareagowały na ten krok i korona umocniła się. Niemniej walka z inflacją pozostaje głównym wyzwaniem dla gospodarek krajów Trójmorza w przyszłym roku.