W rodzimej gospodarce istnieją rażące dysproporcje między pomocą publiczną dla francuskich inwestorów w Polsce, a ich skłonnością do unikania opodatkowania – wynika z raportu Związku Przedsiębiorców i Pracodawców.
ZPP wziął pod lupę korzystanie z udogodnień firm francuskich oferowanych przez nasze państwo oraz faktyczny brak płacenia podatków w Polsce, mimo prowadzenia w naszym kraju działalności gospodarczej.
Rekordzistami – właściciele hipermarketów
Francuzi są jednym z największych udziałowców w procesie prywatyzacji spółek skarbu państwa. Ich inwestycje sięgają 22,6 mld zł i są pięciokrotnie wyższe od inwestycji niemieckich i sześciokrotnie wyższe od amerykańskich. Inwestując w energetykę, telekomunikację czy handel, jednocześnie unikają płacenia podatków w Polsce.
Rekordzistami pod względem niepłacenia podatków są właściciele hipermarketów – Auchan i Carrefour. Optymalizację podatkową, kosztem naszego państwa, stosują też Orange Polska, produkcyjne firmy Valeo i Michelin, a także energetyczna spółka Veolia Energia, działająca na rynku stołecznym.
Wszystkie wymienione firmy nie zapłaciły nawet 1 proc. podatku dochodowego od osiąganych zysków. Tymczasem przychody pięciu największych firm za ostatnie 5 lat przekroczyły 200 mld zł. Rekordzistą jest Auchan Polska, który zapłacił zaledwie stawkę 0,004 proc. podatku dochodowego od zysków.
Konkurencyjna przewaga
Nie przeszkadza to francuskim firmom korzystać z hojnej pomocy publicznej, udzielanej z kieszeni podatnika zagranicznym inwestorom. Są to kwoty znacznie przewyższające należny podatek CIT. Tylko Orange Polska w latach 2015-2019 otrzymał łącznie 766 mln złotych pomocy publicznej. W tym samym okresie zapłacił jedynie 77 mln złotych podatku.
Francuskie firmy dzięki temu osiągają przewagę konkurencyjną na rynku, wygrywając w przetargach na zamówienia publiczne. Orange i Veolia w ciągu pięciu lat wygrały ponad 550 takich postępowań na ponad 114 mln złotych. Dlatego luka CIT staje się coraz większym problemem dla skarbu państwa – sugerują autorzy raportu.
Prawodawca powinien uwzględnić ten problem. Zwłaszcza w zakresie ewentualnego partnerstwa strategicznego z Francją. Dysproporcje w relacjach gospodarczych z Polską na tym poziomie są niedopuszczalne. Stawia to pod znakiem zapytania bardziej ścisłą współpracę w przyszłości, także w zakresie technologii jądrowych. Istnieje bowiem obawa, że zyski z inwestycji byłyby wyprowadzane z Polski bez płacenia należnych podatków.
