#IdeeTrójmorza Nowe partie, stare problemy: niemiecka scena polityczna w 2024 roku

Podziel się tym wpisem:

Dr Bruno Surdel, analityk oraz wykładowca spraw międzynarodowych, w podcaście „Trojmorze” omawia aktualną sytuację w Niemczech.

W 2024 roku Niemcy doświadczyły poważnych zawirowań politycznych, w tym rozpad koalicji kanclerza Olafa Scholza, ogłoszenie przedterminowych wyborów oraz pierwsze od sześciu lat polsko-niemieckie konsultacje międzyrządowe. Rok ten był również czasem wyborczych sukcesów populistów. Na początku roku na scenie politycznej zadebiutowała nowa partia – lewicowy Sojusz Sahry Wagenknecht (BSW). W październiku 2023 roku Sahra Wagenknecht oraz dziewięciu innych posłów opuściło partię Lewica, zakładając nowy sojusz, który oficjalnie przekształcił się w partię na początku stycznia. W krótkim czasie BSW, który m.in. sprzeciwia się dostawom broni dla Ukrainy i wzywa do negocjacji z Rosją, zdobył uznanie, wchodząc do landtagów Turyngii, Saksonii i Brandenburgii podczas wrześniowych wyborów.

Dr Bruno Surdel wskazuje na przyczyny zawirowań w niemieckiej polityce: „Niemcy znajdują się w stanie politycznego chaosu, spowodowanego wieloma czynnikami – problemami gospodarczymi, inwazją Rosji na Ukrainę oraz transformacją energetyczną zachodzącą w UE, a szczególnie w Niemczech. Przypomnijmy, że Niemcy wyłączyły ostatnie reaktory atomowe w ubiegłym roku, co w połączeniu z kwestią migracji stwarza ogromne wyzwania dla gmin. To z kolei daje pewne możliwości polityczne dla partii takich jak Alternatywa dla Niemiec. Problemy gospodarcze w połączeniu z migracją doprowadziły do tego, że koalicja „świateł drogowych” przestała działać i musiała się rozpaść. W najbliższym czasie nie należy spodziewać się drastycznych zmian; raczej będzie to kontynuacja rządów CDU z socjaldemokracją i być może Zielonymi.”

W rozmowie z naszym gościem poruszyliśmy także temat rosnącej roli globalnego Południa, rywalizacji chińsko-amerykańskiej oraz sytuacji na Bliskim Wschodzie.

Skip to content