Ponad 81 proc. obywateli Estonii jest „za” „stawieniem zbrojnego oporu” w przypadku zagrożenia. Ponad połowa chce dodatkowego finansowania wojska. Jak informuje estoński MON – to najwyższy wynik w historii.
O wynikach sondażu piszą estońskie media. Od początku wojny na Ukrainie zwiększyła się wola Estończyków do obrony kraju. Co więcej, wzrosło także przekonanie, że ich kraj jest w stanie odeprzeć atak, do momentu przybycia sojuszników. O „zadowalających” wynikach sondażu, poinformowało Ministerstwo Obrony Narodowej w komunikacie.
Oprócz tego, wzrosła także chęć obrony własnego kraju. Więcej Estończyków uważa, że w sytuacji kryzysowej, ich kraj powinien odpowiedzieć zbrojnie.
„Ogólnie rzecz biorąc, możemy powiedzieć, że mieszkańcy Estonii zarówno popierają, jak i są osobiście gotowi bronić Estonii” – powiedział minister obrony Hanno Pevkur, komentując wyniki.
Minister dodał, że jest przekonany, iż obywatele są w stanie walczyć tak jak w latach 80′ czy 90′.
Estończycy chcą bronić ojczyzny
Aż 81 proc. uważa, że zbrojna odpowiedź na atak jest prawdopodobna lub wielce prawdopodobna. To wzrost (w stosunku do 2021 r.) o 9 p.p. Zgodnie ze zdolnościami i umiejętnościami, 66 procent populacji jest prawdopodobnie lub zdecydowanie gotowych do udziału w działaniach obronnych. Tutaj także wzrost o 9 p.p. w skali roku.
Oprócz obrony i udziału w niej, wzrósł także optymizm co do „wytrzymałości” kraju. 60 proc. (rok temu 49) Estończyków uważa, że ich kraj wtrzyma atak do czasu przybycia sojuszników z NATO.
Najwyższe poparcie w historii
Estończycy są również optymistami w stosunku do NATO. 80 proc. popiera członkostwo, 69 proc. uważa, że Sojusz zrobił wystarczająco dużo, aby zapewnić bezpieczeństwo Estonii. 49 proc. uważa, że w razie ataku, NATO przybędzie z pomocą militarną.
***
Estonia w 2022 roku przeznaczyła 2,3 proc. PKB na obronność.
Sondaż przeprowadziło ministerstwo obrony narodowej Estonii. Grupa badanych wyniosła 1200, w przedziale wiekowym: 15-74 lata. Badania powtarzane są co roku.
źródło: news.err.ee
fot.
