Autor: Dr Tomasz Sińczak

Hagia Sofia – duchowe centrum Cesarstwa

Podziel się tym wpisem:

Monumentalna budowla, która przez wieki była najbardziej charakterystycznym punktem na architektonicznej mapie najpierw całej Europy, a później jej wschodniej części na stałe zagościła w podręcznikach do historii sztuki. Kształt bryły i wystrój obiektu miał wpływ na rozwój architektury całego kontynentu, a przez pewien czas także Bliskiego Wschodu. Wspaniała sylwetka olbrzymiej bazyliki do dziś zachwyca odwiedzających miasto. Twórcy obiektu realizując marzenie cesarza Justyniana stworzyli budowlę, która zachwyca swoimi rozmiarami i realizacją. Współcześnie zachwycamy się nie tylko bryłą, ale także niezwykłym wnętrzem. Bogato zdobione wspaniałe ornamenty sklepień i mozaiki przedstawiają przedstawicieli rozmaitych dynastii panujących w Cesarstwie na przestrzeni wieków. Prezentują także niezwykłą ewolucję sztuki Bizancjum, która do dziś wyznacza standardy w krajach związanych z bizantyjsko-ruskim kręgiem kulturowym. Wspaniałe przedstawienia Konstantyna I (307-337), Justyniana I (527-565) czy też Leona VI (886-912), monumentalne wizerunki Chrystusa i Matki Bożej budzą zachwyt i do dziś rozbudzają wyobraźnię wielu ludzi, nie tylko bizantynistów.

Geneza budowy kościoła

Kościół Mądrości Bożej w Konstantynopolu powstał z inicjatywy cesarza Justyniana (527- 565). Realizacją marzeń cesarza o obiekcie będącym prawdziwym centrum duchowym odrodzonego pod jego kierownictwem Cesarstwa Rzymskiego. Cesarz chciał też przedstawić się, jako nowy Konstantyn i udowodnić swoim poddanym, że po pacyfikacji tumultu ze stycznia 532 będzie mógł odbudować zniszczone obiekty w stolicy z wielkim rozmachem. Nowy kościół Mądrości Bożej miał zastąpić kościół zniszczony w czasie powstania Nika. Powstanie wybuchło 13 stycznia 532 roku i trwało do 19 stycznia. Iskrą, która roznieciła pożar w mieście był gniew kibiców z hipodromu, którzy nie godzili się z brakiem ułaskawienia dwóch przestępców. Okrzyki, jakie wznosili rozwścieczeni kibice i dołączający do nich przedstawiciele biedoty miejskiej brzmiały „Nika!”, czyli zwyciężaj! Był to popularny okrzyk wśród wszystkich wielbicieli drużyn woźniców cyrkowych. Justynian z pomocą wodza Belizariusza, i za podszeptem żony Teodory, spacyfikował ludowy wybryk mordując wielu z ulicznych prowokatorów. Straty w mieście były jednak potworne. W wyniku wznieconych przez tłum pożarów spłonęło wiele gmachów użyteczności publicznej w tym te, z których stolica była najbardziej dumna. Spłonęły łaźnie Zeuksippa, brama wejściowa do Pąłacu Cesarskiego, siedziba prefektury pretorium, Senat i stara Hagia Sofia.

Nowy Konstantyn

            Zamysł Justyniana, by odbudować miasto jeszcze piękniejszym niż było i wpisanie się w linię, jaką dwa wieki wcześniej wytyczył Konstantyn znalazł odzwierciedlenie w mozaice witającej wchodzących do kościoła od strony dawnego hipodromu. Siedzącej na tronie Matce Bożej ofiarują dary Konstantyn i Justynian. Założyciel miasta wręcza jej miniaturę metropolii z wyraźnie widocznymi murami miejskimi, a Justynian miniaturę Hagii Sofii. Za realizację zamierzeń cesarza odpowiadało dwóch architektów Antemiusza z Trallesu i Izydor z Miletu. Izydor z Miletu był znanym w całym imperium architektem i matematykiem. Jego praca przy budowie kościoła przyniosła mu sławę, ale był też znany ze swojego zaanagażowania w ufortyfikowanie warownego miasta Dara. Twierdza ta powstała z rozkazu cesarza Anastazjusza (498-518) jako odpowiedź na agresywne działania Sasanidów. Miała stanowić przeciwwagę dla potężnego Nisibis, które znajdowało się w rękach Irańczyków od czasu pokoju między szachem Szapurem II (309-379) a cesarzem Jowianem (363-364) z lipca 363 roku. Dara była atakowana przez wrogie oddziały nawet, gdy była w trakcie budowy. Odpowiedniej konstrukcji murów miasto zawdzięcza swoje wieloletnie bezpieczeństwo. Izydor był również odpowiedzialny za komentarze do dzieł Archimedesa i Euklidesa. By zaspokoić marzenia Justyniana o największej i najpiękniejszej świątyni całej ludzkości, rozpoczęto intensywne prace w lutym 532 roku. W pierwszej kolejności zabezpieczono obszar pod budowę, wyrównując teren po wcześniejszym spalonym obiekcie. Ponadto by kościół mógł mieć odpowiednie rozmiary zakupiono grunt pod okolicznymi domami. Uroczystość otwarcia kościoła miała miejsce 27 grudnia 537 roku. By oficjalnie inaugurować działanie kościoła do Hagii Sofii przyjechał sam Justynian w specjalnym zaprzęgu z czterema końmi. Cesarz przejechał odcinek z pałacu cesarskiego do głównego wejścia do bazyliki, gdzie spotkał się z duchownymi.

Wymiary obiektu

            Hagia Sofia ma plan zbliżony do bazyliki oparty na osi wschód-zachód. Kościół posada potężną kopułę o średnicy 33 metrów, która wznosi się na pendentywach nad główną częścią kościoła. Hagia Sofia ma 81 metrów długości i blisko 70 metrów szerokości. Wysokość kościoła do najwyższego punktu w kopule wynosi 56 metrów.

Cud kopuły  

            Kopuła, z którą kojarzymy Hagię Sofię jest jednym z symboli dzisiejszego Stambułu. Wcześniej była jedną z najbardziej charakterystycznych elementów panoramy Konstantynopola. Ówcześni mieszkańcy miasta przypisywali kopule znaczenie symboliczne ze względu na dość wyraźne doświadczenia estetyczne, które towarzyszyły obcowaniu z wielkich rozmiarów obiektem zwieńczonym taką konstrukcją. Bazylika, która sama w sobie jest rozwiązaniem mocno rozpropagowanym w architekturze IV stulecia została przez Antemiusza i Izydora wprzęgnięta w bardzo odważne posunięcie polegające na stworzeniu planu bazyliki, który mógłby wykorzystać kopułę. Osadzenie kopuły w bazylice, która ze swej natury ma prostokątną bazę nie było łatwe. Istnieją podejrzenia, że architekci wzorowali się na bazylice pod wezwaniem świętego Polieuktosa, która powstała w Konstantynopolu w latach 524 – 527. O tej bazylice wiemy niewiele, ponieważ zachowały się po niej tylko fundamenty, ale część artefaktów ze zdobieniami, jakie znaleziono przy fundamentach cechują zdobienia inspirowane sztuką sasanidzką, co może wskazywać na charakter dekoracji, który mógł posłużyć za inspirację dla Hagi Sofii.  

            Geniusz architektów objawił się w ciekawym rozwiązaniu. Otaczające główną kopułę półkopuły przenosiły swój ciężar za pomocą sklepień kolebkowych na ściany zewnętrzne. Główna kopuła wznosi się na czterech filarach. Od północy i południa przestrzeń środkową otoczyła w połowie jej wysokości piętrowa galeria o sklepieniu kolebkowym, która była ulokowana nad nawami bocznymi, które miały krzyżowe sklepienia. Kościół robił i robi na odwiedzających go wielkie wrażenie, ponieważ do wnętrza kościoła dostaje się światło z trzydziestu dwóch okien umieszczonych ze wszystkich stron obiektu. Pierwotna kopuła uległa zawaleniu w kilka miesięcy po oddaniu kościoła do użytkowania w 557 roku, ale została szybko odtworzona i od 562 roku do dziś zachowała się w niezmienionej formie. Obiekt podobnie jak inne kościoły Cesarstwa Wschodniego nie wyróżniał się szczególnie z zewnątrz – miał zachwycać tylko proporcją. Natomiast wewnątrz kościoła odbiorców mogły zachwycić wspaniałe mozaiki i malowidła, które uległy częściowemu zniszczeniu dopiero po 1453 roku. Warto zwrócić uwagę, że w sztuce bizantyjskiej stosowano dwa rodzaje zdobień. Pierwszy wzorzec pokrywał wszystkie płaszczyzny obiektów włącznie z załamaniami, a nawet sklepienia, kopuły i lica arkad, a drugi stanowił część strukturalną elementów architektonicznych takich jak kapitele, architrawy i gzymsy. W zasadzie możemy uznać, że ozdoby pojawiające się w kościołach do pewnego stopnia wzorowały się na rozwiązaniach z klasycznego okresu Cesarstwa tzn.: ściany kościołów w dolnych płaszczyznach były obkładane płytami z kolorowych marmurów, a sklepienia i kopuły były zarezerwowane dla mozaik przedstawiających postacie lub same ornamenty. Dawało to finalnie niesamowity efekt, ponieważ, płyty były inkrustowane rozmaitymi kolorami marmurów, masą perłową, a także złotem, co dawało im ciekawe kształty. W Kościele Mądrości Bożej tafle wspaniałego marmuru z delikatnymi żyłkami, w kolorach różowym i zielonym pokrywają ściany obiektu aż do samych sklepień. Na sklepieniach kościoła znajdują się wspaniałe mozaiki z przedstawieniami postaci i ornamentami z motywami geometrycznymi, ornamentami złożonymi z motywu podwójnych skrzydeł i szyszek sosny. Są to motywy o irańskim, wyraźnie sasanidzkim pochodzeniu. Te bliskowschodnie motywy egzystują wspólnie z motywami klasycznymi takimi jak gałązki winne, gałęzie akantu, rogi obfitości i wazy. Dla architektury Bałkanów Hagia Sofia stała się wzorem, od którego były zależne rozwiązania architektoniczne, które możemy znaleźć współcześnie w miastach Bałkanów i Europy Środkowo-Wschodniej.

Skip to content