Trimarium

Analizy, opinie i komentarze najważniejszych wydarzeń

Kartka z kalendarza. 15 XI 1028 – Roman III Argir cesarzem bizantyjskim

Autor: dr Tomasz Sińczak
Podziel się tym wpisem:

Roman III został cesarzem w okresie, gdy ważyły się dalsze losy sprawnego funkcjonowania państwa. Upatrzył go sobie jako zięcia Konstantyn VIII (samodzielnie 1025 – 1028). Stary cesarz przez długie lata współrządził ze swoim wielkim bratem Bazylim II Bułgarobójcą. W relacji braci nie było zadry podejrzeń o przygotowania do samodzielnych rządów bowiem w tandemie Bazyli i Konstantyn VIII wszystko funkcjonowało niezwykle dobrze: Bazyli spełniał się w roli taktyka i stratega z powodzeniem kursując wzdłuż granic, a Konstantyn – lew salonowy „pilnował” dworu w stolicy czujnie wychwytując plotki o każdym buncie który, mimo opinii przyjemnego hulaki, karał oślepieniem. Gdy w 1025 roku zabrakło Bazylego Konstantyn VIII zaczął samodzielne rządy. Niestety był już schorowany i nie miał syna. Należało więc zadbać o sukcesję poprzez małżeństwo…

Zoe i prefekt miasta

Zoe ma w historiografii zachodniej opinię kobiety bardzo władczej i przywiązanej do współdecydowania o losach państwa. Natomiast w tradycji wschodniej czasem bywa określana jako wyjątkowo kochliwa co ma dość pejoratywny kontekst. Ówczesny Kościół na Wschodzie dopuszczał bowiem możliwość tylko trzykrotnego zamążpójścia, a Zoe w swoim długim życiu wykorzystała wszystkie trzy z tych szans. Pierwszego małżonka wybrał jej cesarz Konstantyn VIII wskazując na dotychczasowego prefekta Konstantynopola – Michała, który poślubił Zoe 12 XI 1028 roku  rozpoczął panowanie właśnie 15 XI. Wybór umierającego Konstantyna nie był przypadkowy. Roman pełnił urząd prefekta miasta, który cieszył się wielkim i powszechnym szacunkiem. Żartowano, że prefekt to w zasadzie urząd cesarski choć pozbawiony imperialnej purpury.

Sześćdziesięciolatek i pułapki samodzielności

Roman nie był władcą, który powinien objąć rządy, a negatywnie odróżniał się od Bazylego ponieważ nie posiadał talentów wojskowych i armię na wschodzie musiał wyciągać z tarapatów jeden z jego wodzów. Nie radził sobie też z zadaniami gospodarczymi. Uchylił decyzję Bazylego II o obarczeniu podatkiem za niewykorzystane grunty rolne bogatych właścicieli ziemskich przez co niestety załamał się imperialny system poboru środków na rzecz rozwoju armii. Dawniej dopatrywano się w takim posunięciu skutków pewnej formy „klasowej solidarności” miedzy Romanem a innymi przedstawicielami arystokracji, współcześnie badacze zwracają raczej uwagę na chęć umocnienia swojej pozycji przez cesarza, który obawiał się upadku swoich rządów w związku z brakiem zaufania do … żony, która mimo podeszłego wieku (zresztą oboje z Romanem nie byli już młodzi gdy wstępowali w związek małżeński i na tron) zdradzała wciąż monarsze aspiracje. Nie najlepiej oceniane są także jego posunięcia budowlane z których kpiono już w chwili ich powstawania. Znaleziony martwy w kąpieli 11 IV 1034 roku padł prawdopodobnie ofiarą spisku swojej małżonki…

Skip to content