Kartka z kalendarza. 20 lipca – bitwa morska pod Kerczem

Autor: Dr Tomasz Sińczak
Podziel się tym wpisem:

W XVIII stuleciu Rosja coraz pewniej czuła się w marszu na południe. Imperium Osmańskie miało swoje najlepsze dni już zdecydowanie za sobą, w związku z czym łatwiej było zadawać mu dotkliwe ciosy. Rosja starała się ze wszystkich sił doprowadzić do utrwalenia swojej obecności nad Morzem Czarnym, natomiast Osmanowie starali się do tego nie dopuścić.

W 1768 roku Turcja zażądała od Rosjan opuszczenia terytorium Rzeczpospolitej. Jednak spotkało się to z wyraźną odmową, co doprowadziło do wybuchu wojny. Walki trwały bardzo długo, a cała wojna ciągnęła się w okresie 1768 – 1774 i gdyby nie zwycięstwo floty rosyjskiej pod Kerczem konflikt mógłby jeszcze trwać.

Pomoc dla Greków

Głównodowodzącym wojskami rosyjskimi w wojnie z Turcją był generał gubernator Małorosji Rumiancew. Flota rosyjska opłynęła cały kontynet, by nieść pomoc Grekom, którzy ciesząc się z konfliktu Rosjan z Osmanami chwycili za broń.

Rosjanie skutecznie rozgromili Turków próbujących pacyfikować Greków w regionie Morei i wysp. Rosyjska flota dowodzona przez Orłowa zorgromiła flotę sułtana w bitwie pod Çeşme 6 VII 1770 roku. Po roku walk Rosjanie skutecznie zajęli też Krym. Opor turecki stopniowo teżął. Rumiancew wkroczył do Besarabii,

Bitwa z 20 lipca 1774

Dnia 20 lipca Turcy, dysponując flotą złożoną z trzydziestu jeden okrętów, starali się zniszczyć flotę rosyjskich okrętów, aby uniemożliwić jednostkom lądowym przeprawienie się przez Cieśninę Kerczeńską. Atak przypuszczony na siły rosyjskie nie powiódł się i zakończył spektakularnym odwrotem Turków ze względu na przewagę technologiczną dział rosyjskich, które miały większy zasięg, co dawało im w starciu z flotą przeciwnika ogromną przewagę.

Fot. Stefano Torelli, Public domain, via Wikimedia Commons

Skip to content