Kartka z kalendarza. 22 grudnia 1944-Béla Miklós von Dálnoki-premierem Węgier

Autor: Dr Tomasz Sińczak
Podziel się tym wpisem:

16 października regent Węgier admirał Horthy zdecydował się odwołać deklarację z poprzedniego dnia, która wycofywała Węgry z grona państw Osi,  i wysunął na premiera przywódcę węgierskich faszystów Ferenca Szálasiego. Węgry pod przywództwem lokalnych faszystów zamierzały kontynuować walkę przeciwko Armii Czerwonej u boku Wehrmachtu. Nie wszyscy przedstawiciele węgierskiej arystokracji byli jednak zadowoleni z takiego obrotu sprawy. 16 X 1944 na stronę Armii Czerwonej przeszedł generał Béla Miklós von Dálnoki (1890 – 1948). Widząc nadciagającą nad Węgry katastrofę postanowił przyspieszyć proces przejścia kraju do grona państw walczących z III Rzeszą. Jego życiorys, podobnie jak biografie wielu innych węgierskich polityków w XX wieku, był przykładem uwikłania Węgier w koszmar jaki zgotowały Europie Środkowej i Wschodniej oba wielkie, europejskie totalitaryzmy.

Przed tragicznym październikiem

Béla Miklós należał do grona polityków, którzy dorastali w okresie gdy Węgry były częścią austro-węgierskiego mocarstwa i dobrobyt jak również prestiż kraju był prawdziwym obiektem zazdrości innych narodów Europy Środkowej. Upadek Węgier i trianońskie upokorzenie było dla Miklósa osobistą tragedią. Służba w armii i aktywne przeciwdziałanie ładowi wersalskiemu było więc dla przyszłego premiera doświadczeniem obowiązkowym i niejako doświadczeniem pokoleniowym dla znacznej części ówczesnej węgierskiej arystokracji. W okresie trwania operacji „Barbarossa”, czyli uderzenia Niemiec i ich sojuszników na Związek Sowiecki, Miklós pełnił służbę jako dowódca Grupy Szybkiej, czyli jednostki, która wyposażona w pojazdy i czołgi skutecznie zadawała kolejne ciosy Sowietom. Po zakończeniu wyczerpującej bitwy o Kijów wojska węgierskie były skrajnie wyczerpane, a ich sprzęt był mocno wyeksploatowany. Generał powrócił na Węgry jesienią 1941 roku. Wraz z kolejnymi klęskami na froncie wschodnim Miklós powrócił do czynnej służby w armii nie był jednak przekonany co do zasadności dalszego kontynuowania wojny po stronie III Rzeszy. Kolejne alianckie naloty na węgierskie miasta i szybko postępująca ofensywa Armii Czerwonej  budziły w nim przekonanie, że trzeba jak najszybciej zmienić obóz zanim całkowicie zniszczonym Węgrom przylgnie łatka współodpowiedzialnego za Niemieckie zbrodnie.

Premier

Po przejściu na stronę sowiecką 16 X generał brał udział w pracach zmierzających do utworzenia jakiejś formy węgierskiej reprezentacji parlamentarnej  akceptowanej przez Sowietów. 21 XII ukonstytuowało się Zgromadzenie Narodowe złożone w dużej mierze z węgierskich partii lewicowych. Dzień później 22 XII 1944 generał przyjął funkcje premiera, którą formalnie pełnił do jesieni 1945 roku. Miklós miał niezwykle trudne zadanie. Musiał przeprowadzić Węgry przez ostatni rozdział II wojny światowej i obserwować tragedię Budapesztu niejako z perspektywy widza. Po zakończeniu działań wojennych próbował powstrzymać szybko postępującą sowietyzację kraju, ale wkrótce sam miał się przekonać, że i nad nim zbierają się czarne chmury. Arystokratyczne pochodzenie i działalność na froncie wschodnim do jesieni 1944 roku powodowała, że premierem szczególnie interesowały się nowopowstałe komunistyczne organy bezpieczeństwa.

Skip to content