Kartka z kalendarza. 29 lipca – Bitwa pod Klidion
Bitwa pod Klidion, zwana przez Bułgarów bitwą pod Bełasicą, była punktem kulminacyjnym w historii zmagań między wojskami bułgarskimi a cesarskimi za panowania cara Samuela i cesarza Bazylego II. Zwycięstwo Bizantyjczyków w tym starciu umożliwiło wchłonięcie na dłuższy czas Bułgarii w ramy Cesarstwa i jego kultury.
Powtarzane co roku przez Bazylego II kampanie militarne powodowały, że siła bitnych wojowników, jakimi byli poddani cara Samuela, stopniowo słabła. Car chciał zastąpić drogę wojskom cesarskim w dogodnym wąskim przesmyku licząc na łatwość z jaką mógł wtedy zablokować mniej mobilne wojska Bazylego.
Przed bitwą
Ponieważ opór Samuela i Bułgarów został skutecznie złamany, carstwo dążyło już tylko do powstrzymywania wojsk cesarskich przed kolejnymi wyprawami w głąb bułgarskiej Macedonii. Car Bułgarów znając coroczną trasę ataków Bizancjum: Seres – Rupel – długa równina postanowił zastosować znaną mu dobrze taktykę wpędzenia cesarza w pułapkę w ufortyfikowanym wąwozie.
Bizantyjczycy byli zaskoczeni rozmiarami palisady w Klidion. Po nieudanej próbie sforsowania jej zdecydowali by jeden z dowódców armii cesarskiej Niketas Ksifias wraz z małym oddziałem armii przebił się i zbadał teren wokół przełęczy.
Bitwa 29 VII 1014 roku
Gdy dzielny wódz odkrył ścieżkę prowadząca przez masyw Bełasicy zdecydował, że jego mały oddział samodzielnie zaatakuje Bułgarów szykujących się do ataku na wojska cesarza. Wybuchła potworna panika, w wyniku której Bułgarzy opuścili palisadę zagrażającą siłom głównym.
Bazyli widząc co się dzieje zaatakował rozmontowawszy wcześniej palisadę. Do niewoli dostało się ponad piętnaście tysięcy ludzi. Cesarz rozkazał zaś, podobno, by ich oślepić i pozostawić oczy tylko co setnemu z nich, by nieoślepiony mógł prowadzić pozostałych do cara Samuela. Gdy car zobaczył skalę okrucieństwa Bazylego II dostał wylewu i zmarł. W wyniku zwycięstwa w bitwie Bazyli podbił Bułgarię i oparł granicę cesarstwa o Dunaj.