
Kartka z kalendarza. 30 marca – Nieszpory sycylijskie – bizantyjska dyplomacja, bizantyjska intryga?
W XIII wieku na Bałkanach trwała zacięta rywalizacja o pozycję w związku z załamaniem się Cesarstwa Bizantyjskiego po zniszczeniu Konstantynopola przez IV Krucjatę. O udział w handlowej spuściźnie powstałej po upadku Greków rywalizowały największe zachodnie potęgi Morza Śródziemnego.
Silną pozycję w regionie zaczynała uzyskiwać dynastia Andegawenów, która wraz z przejęciem kontroli nad Sycylią i zdobyciem przyczółków w Lewancie chciała zbliżyć się do centrum transkontynentalnego handlu – Konstantynopola. Ponadto Andegawenom udało się nakłonić do współpracy władcę Serbii Milutina (1282 – 1321), który w porozumieniu z przywódcą Andegawenów Karolem I (1266 – 1282) uderzył na Macedonię i zajął Skopje, miasto na zawsze już stracone dla Bizantyjczyków. Karolowi zależało na jak największej izolacji Cesarstwa na arenie międzynarodowej i ustawieniu się w roli arbitra w sprawach bałkańskich. Ambitny Andegaweńczyk wpłynął też na cara Bułgarów Jerzego I (1280 – 1292), który również odwrócił się od Bizantyjczyków. Wydawało się, że pod koniec XIII wieku nadejdzie definitywny koniec Cesarstwa.
Plan Andegawena
„Jedno z dwóch oczu świata” – Konstantynopol – znajdowało się już od 1261 roku we władaniu Michała VIII Paleologa (1259 – 1282) – restytutora wschodniochrześcijańskiego imperium. Michał, wygnał ze starożytnej stolicy Cesarstwa zachodniego katolickiego władcę Baldwina II (1228 – 1261), który prosił o pomoc na Zachodzie, skarżąc się na utratę tronu w mieście nad Bosforem. Karolowi okazja wydawała się dokonała mógł wystąpić przeciwko Bizantyjczykom w imieniu wypędzonej katolickiej dynastii, ukarać schizmatyków (prawosławnych) i zdobyć kontrolę nad bogactwami Orientu.
Nieszpory Sycylijskie
Karol I nie doceniał jednak bizantyjskiej dyplomacji i sprytu, z jakim Michał, mimo pętli, jaka zaciskała się od strony Macedonii i Bułgarii na Bizancjum, postanowił uderzyć w Andegawena. Cesarz nie miał własnych sił by dokonać uderzenia wyprzedzającego, ale hojnie dotował pretendenta do tronu Sycylii Piotra III Aragońskiego (1282 – 1285) i… samych Sycylijczyków, którzy mieli serdecznie dość Karola i andegaweńskich poborców podatków. Francuzi traktowali Sycylijczyków potwornie zwiększając zobowiązania feudalne.
30 III 1282 roku wybuchło na Sycylii powstanie, do którego sygnałem był dźwięk dzwonów wzywających na wieczorne nabożeństwo. Nieszpory sycylijskie przeszły do historii jako potworna klęska Andegawenów i symbol bizantyjskiej dyplomacji. Sycylijczycy mordowali Francuzów z wielkim zapałem i niezwykle skutecznie. Michał uratował Cesarstwo bez zaangażowania ani jednego żołnierza. Z biegiem czasu i wraz z umocnieniem się Paleologów na tronie zmienił się też stosunek bałkańskich państw do Konstantynopola.