Kartka z kalendarza. 30 VI 763 – Bitwa pod Anchialos

Autor: dr Tomasz Sińczak
Podziel się tym wpisem:

W historii wieloletnich zmagań między Cesarstwem a Bułgarami bitwa pod Achialos była jednym z tych, które zdeterminowało na dłuższy czas relacje między stronami. Choć nie wiemy prawie nic o samym przebiegu bitwy to jednak możemy być pewni, że zostało ono wygrane przez wojsko cesarskie dowodzone przez imperatora Konstantyna V Kopronima. Te władca z dynastii izauryjskiej, panujący w latach 741 – 775, był znany nie tylko ze swojego gorliwego ikonoklazmu, ale także z niezłomnej postawy wobec Bułgarom. Prowadził aktywną politykę na Bałkanach i jedyna możliwość zapewnienia spokoju wzdłuż Dunaju widział w całkowitym podporzadkowaniu sobie agresywnych nomadów. 
Wojna z Bułgarami 

Państwo bułgarskie, podobnie jak wiele wcześniejszych konfederacji plemiennych w Europie Środkowej, opierało się na niewielkiej liczbie azjatyckich nomadów i dużej liczebnie grupie podporządkowanych im lokalnych plemion. Gdy w 762 roku do władzy u Bułgarów doszedł chan Telec (762-765) agresywnie nastawiony do Konstantynopola, zażądał by w ekspedycji przeciwko Cesarstwu wzięli udział podlegli mu Słowianie. Ci jednak nie śpieszyli się do wojaczki i tysiące z nich uciekało w granice Cesarstwa. Chan najechał imperium zgromadzonym wojskiem i zniszczył wiele cesarskich twierdz w Tracji. Cesarz był jednak przygotowany. 

Kontrofensywa i zwycięstwo 

Konstantyn wysłał wojska imperium lądem, a część jednostek ruszyło Morzem Czarnym w kierunku ujścia Dunaju, by tam się wyładować i zaskoczyć Bułgarów na tyłach. Do bitwy doszło pod Anchialos. Starcie zakończyło się całkowitym sukcesem wojsk cesarskich. W bitwie poległy tysiące Bułgarów. Wielu cesarz jako jeńców zaprowadził do Konstantynopola i tam stracił. Bułgarzy byli zszokowani rozmiarami porażki. Niechęć arystokracji do chana spowodowała, że został zamordowany. Wkrótce doszło do serii konfliktów w Bułgarii co osłabiło państwo i dało Cesarstwu chwilę wytchnienia.  

Skip to content